koniec diesla?

korpolady / 2008-12-09 22:34
zakup diesli ma coraz mniejsze uzasadnienie ekonomiczne - przestaja juz miec taka przewage nad "benzyniakami". okazuje sie ze ich eksploatacja wcale nie jest tansza mimo mniejszego zuzycia paliwa - to wnioski z artykulu z najnowszego wprost - co o tym sadzicie? zastanawiamy sie z mezem nad zamiana poczciwego starego golfiaka na cos nowszego i bylismy za dieslem, ale teraz nabralam watpliwosci...
Wyświetlaj:
wozo13 / 77.253.89.* / 2009-01-31 00:00
Witam...widzę zażartą bitwę pomiędzy zwolennikami diesla i benzyny...Powiem tam...jeżdżę seatem dieslem a moja narzeczona ma sienę 1.6B(bez gazu) ja na pewno nie zamienię swojego dieselka na żadną benzynę! To już mój 4 diesel i diesel zostanie...ale benzynką się jeździ przyjemnie i cicho,chociaż but jest dopiero przy 4000 obr.i wtedy dużo głośniej niż w TDI...oba samochody sam serwisuję,co do diesla to wymiana filtrów (które nie są drogie hehe),pasków,kloce itp. a w fiacie a to świece a to krokowiec ,różne rzeczy się dzieją. Ktoś napisał,że w mrozy diesel ma ciężko..heh...nigdy nie miałem problemu z odpaleniem,nawet jak swojego czasu były mrozy -30 to palił na dotyk po dwukrotnym rozgrzaniu świec i to sąsiedzi męczyli benzyny,a szczególnie te z gazem chociaż palone na benzynie...niektórzy trochę przesadzają z tym spalaniem diesla...1500km na 50-ciu litrach...hahaha...o ile autem z silnikiem SDI można zejść sporo poniżej 4 litrów autkiem typu POLO to zwykły diesel czy TDI nie ma takiej szansy przy normalnym użytkowaniu,a to że komputer pokażę chwilowe 3.5L w momencie jazdy na 5-tce 70km/h to o niczym nie świadczy,bo po chwili wciśniemy lekko gaz i wszystko się zmienia...a i jeszcze jedno...co do paliw to obie konstrukcję będą miały możliwości,diesle na oleju rzepakowym a benzynki na biometanolu,wodorze i oczywiście LPG czy CNG...Pozdrawiam
Janek 54 / 83.10.112.* / 2009-01-18 09:05
Zakup diesla jest faktycznie droższy, zarówno w salonie jak i w eksploatacji. Jazda dieslem jest nieporównywalnie przyjemniejsza niż benzyniakiem. Mówię to w oparciu o własne doświadczenie(13-te auto).Koszt paliwa jest średnio o40% mniejszy w stosunku do benzyny. Z komentarzy wim, że obie wersje silnikowe mają równie tyle samo zwolenników co i przeciwników. Najlepiej nie słuchać porad tych co słyszeli i dieslem nie jeździli, lub wcale nie mają samochodu. Ci ostatni najwięcej mają do powiedzenia.
lopez_30 / 83.30.118.* / 2008-12-30 22:35
Aż łza się w oku kręci , czytając wypowiedzi w temacie jaki diesel drogi!!

Mam wrażenie że niektórzy niestety nie powinni prowadzić :-))
W kwesti porównań możemy jedynie sumować te same roczniki aut ( benzyna- diesel), oraz markę( bo od niej w dużej mierze zależy koszt ekspoloatacji ) mianowicie mniej zapłacimy za srevisowanie skody a dużżżżo więcej za servis renault - ta sama klasa.
Kwestię spalania wygrywa diesel niepodważalnie.
szyszycki / 83.24.160.* / 2008-12-10 09:17
czytalem ten artykul i tylko mnie upewnia w tym, ze diesla nie kupie. logicznie rzecz biorac przy dzisiejszych cenach oleju napedowego nie oplaca sie kupowac diesla, bo chociaz spala on mniej to zwroci ci sie to za 300tys km albo 10lat jezdzenia.
sceptyk1 / 83.19.205.* / 2008-12-30 07:45
w filmie Miś była taka rozmowa:
- Sami sprawdźcie jeśli nie wierzycie Milicji
- Wierzy, wierzy, on we wszystko wierzy panie Władzo. Bóg mnie pokarał takim głupim chłopem...
T. / 81.190.68.* / 2008-12-14 20:46
Koszt eksploatacji to nie tylko paliwo . W benzynowym od czasu do czasu kupię świece , filtr paliwa za grosze , sam wymienię i jeżdżę . W dieslu trzeba kupić wtryski za dużą kasę ,droższy filtr paliwa . Pompę wtryskową przejrzeć i wyregulować . A to już sporo kosztuje w warsztacie . Sam tego nie zrobisz . Niedługo olej napędowy będzie droższy od benzyny. - Reasumując , dla mnie benzynowe auto jest znacznie tańsze. I przy największym mrozie nie ma problemu z uruchomieniem starszego samochodu.
ERMOE / 213.17.193.* / 2008-12-30 08:38
Jak kupisz diesla z przebiegiem 600 tyś., i do tego np forda, to to co napisałeś będzie prawdą. Jeśli masz dobrego diesla (max 100...200 tyś, dobrej marki) to niczego nie będziesz musiał wymieniać ani regulować.
Poza tym, większości niestarych benzynowców też sam nie wyregulujesz.
Kolejna sprawa to ceny ropy. To, że teraz są takie jak ceny benzyny nie oznacza, że tak zostanie, szczególnie że w tej chwili wszystko się zdrowo p************* przez "kryzys".
idol5 / 83.4.66.* / 2008-12-18 12:34
hahahahaha "mrozy"... Jak porównasz golfa 1,6 benzyne do 200-konnego diesla, to oczywiście droższy w eksploatacji będzie diesel.
Wszystko zależy od robionych kilometrów i różnicy w cenie przy zakupie - jeśli robisz rocznie >20.000km kup diesla - nie będzie płaczu przy tankowaniu.

Wiem co piszę, bo mam benzynę 220KM i diesla 180KM - diesel spala x2 mniej ropy.

Nigdy nie chciałem diesla, ale teraz jestem zadowolony.
T. / 81.190.84.* / 2009-01-07 15:57
" Idol 5 " , jak tam przy minu 20 st. odpalasz swojego diesla ??? - Z gazetą w ręku ?
T. / 81.190.85.* / 2008-12-19 21:43
Za to będziesz miał płacz jak będziesz wymieniał wtryskiwacze ,filtr paliwa z osadnikiem i pompę wtryskową. A najbardziej zawyjesz jak mechanik Cię podsumuje za regulację tegoż , bo sam tego nie zrobisz !
gomba / 83.25.59.* / 2008-12-30 19:16
Cała ta polemika to utyskiewanie na koszty. Jak kogoś nie stać na jazdę samochodem i związane z tym wydatki, to najlepiej dać sobie spokój i przesiąść się na rower - może pojawi się miejsce do parkowania
A nowoczesny diesel to znakomita elastyczność silnika i osiągi, szczególnie w czasie jazdy po górach i w trudnym terenie. Nie ma porównania z silnikiem benzynowym który trzeba trzymać na wysokich obrotach.
T. / 81.190.84.* / 2009-01-05 12:50
Jak jeździłeś 'Gomba' "maluchem" , to rzeczywiście trzeba jeździć w górach na dwójce z rozpędem . Masz tutaj rację . - Kup sobie porządne auto benzynowe to dopiero oczy otworzysz.
Bunny34 / 89.77.121.* / 2008-12-29 16:46
Zapomniałeś że w nowoczesnym benzyniaku też masz wtryskiwacze (albo listwę wtryskową), dokładny filtr paliwa z osadnikiem, pompę wysokiego ciśnienia itd. Dodatkowo masz świece zapłonowe, przewody, kopułkę, komputer sterujący zapłonem, czujnik położenia wału itd itd. A za regulacje tegoż zapłaciśz nie mniej niż zaregulację diesla. Diesel rulez!!!
T. / 81.190.84.* / 2009-01-05 13:25
'Bunny' , kup sobie normalne auto benzynowe bez zbędnych bajerów za które frajerzy później płacą solidną kasę , przejedź co najmniej pół bańki km. to zobaczysz które auto tańsze w eksploatacji . Cena "ropy" podobna , a w niedalekiej przyszłości będzie znacznie droższa od benzyny . Poza tym trzeba trochę o samochodach wiedzieć i od czasu do czasu zajrzeć , tak od spodu jak i do środka . Gdzie Ty masz w benzynowym normalnym aucie filtr paliwa z osadnikiem ? Co mnie obchodzą przewody , kopułka , komputer , czujniki itd. W sprawdzonej marce aucie , zapomnij o tym . Problemy z wodą w osadniku , z olejem napędowych w czasie silnych mrozów , które akurat zawitały do Polski też nie mam . Właśnie dzisiaj rano słyszałem jak diesle mieliły silniki już przy minus 15 st. . W końcu akumulator padał każdemu . - Autobusem do roboty jechali ! A co będzie jak temperatura spadnie poniżej -20st. ? - W benzynowym tego nie ma . Każde odpali ! Każdy benzynowym pojechał , bez względu na mróz ! - Auto jest po to , aby tyłek i bagaże woziło , a nie , żeby ryrać na nie !
fruzia / 82.139.32.* / 2009-01-09 20:44
ja mam seacika w dizelku i bardzo sobie chwale i jak dotej pory to pod blokiem tylko ja odpalałem pierwszy a bęzynka padła i to niejedna a mój jest z 93r wiec już troszke ma ..
szopen99 / 93.105.48.* / 2008-12-29 18:50
mam diesla i na baku 50 L przejeżdzam 1500km przy obecnych cenach 100 km kosztuje mnie 16 zł , w benzyna kombi tej samej wielkości palił mi 8 L czyli 100 km kosztowało mnie 28 zł -rachunek jest prosty , nie musisz czytać artykułów tylko weż kalkulator
on3333 / 85.14.94.* / 2008-12-29 21:42
jakos mało pali to twoje cudo? 3,3l/100km? co to za diesel? chyba chinski
adamszymanik / 2008-12-30 22:38
Przy jeździe 80-90 km /h jest to jak najbardziej możlie.
Skodą Fabią na baku 45l da się zrobić 1200 km.
renault / 89.77.111.* / 2008-12-29 23:00
renault megane 1999 1.9 Dti - na baku rekord 1250 kilometrow i jestem bardzo zadowolony
oral69 / 83.25.6.* / 2008-12-30 14:20
taaa 4l/100km ropy. ja mam tez swoje porownanie. jetta 2,0l td lyka 5,5 ropy w trasie. astra 1,6 benzyna 6,5l benzyny w trasie. co do ropniaka to wiadomo - roznica w komforcie olbrzymia. jednak jesli chodzi o cene to benzyna tansza. ropa w polsce to tragedia. na plus benzyniaka przemawiaja koszty napraw. do benzyniaka jak ktos chce miec bardzo tanio mozna zapodac lpg. moja astra lyka 8l lpg. ja bym bral benzyniaka i nie bawilbym sie w lpg
T. / 81.190.84.* / 2009-01-05 13:31
Jaka ropa na polskich stacjach , to widać , gdy temperatura powietrza spadnie poniżej -15 st. ! - Benzynowe auto odjechało ,a kierowca diesla stoi przed autem z linką holowniczą w ręku .
katja78 / 2009-01-23 10:07
mi się podoba jak diselki taki ładny odgłos wydają - też zawsze chciałam diselka, ale podobno właśnie jest droższy potem jak coś się sypnie, ja to New Beatle chce:)

Najnowsze wpisy