Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Lekarze w Polsce. Firmy farmaceutyczne ujawnią wysokość wynagrodzeń za wykłady

Lekarze w Polsce. Firmy farmaceutyczne ujawnią wysokość wynagrodzeń za wykłady

Wyświetlaj:
diana_grabska / 2015-02-19 12:34
Znajoma kiedys polecała mi książke, w której było dokładnie opisane na jakiej zasadzie współpracuja lekarze i firmy farmaceutyczne... Niestety moja "skleroza" wyparła to z pamięci :P Czy ktoś może zna autora i tytuł tej publikacji ?
Karolina 000 / 31.61.140.* / 2015-02-19 12:59
Ta książka już nie jest wykładnikiem tego co jest dzisiaj - nie ma co wyolbrzymiać - czasy się zmieniają .
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
luk687 / 83.18.36.* / 2015-02-19 10:26
95 % lekarzy to dno. Nie do wiary, że można narażać celowo ludzi na utratę życia. Mógłbym książkę napisać, o tym ile widziałem przypadków przestępstw. Obiecałem sobie, jeśli uda mi się dożyć emerytury, że zajmę się likwidowaniem patologii w służbie zdrowia. Miesięcznie jedno doniesienie do prokuratury
XXV / 46.148.171.* / 2015-02-19 10:23
Mnie lekarz rodzinny wypisuje recepty na leki jakie jemu pasuja,ja ide do apteki ,i prosze o zamienniki tansze ,i tak sie lecze juz kilkanascie lat ,i dobrze mi z tym.Dobra P. mgr w aptece to skarb ,oni lepiej sie znaja od konowałow.
karola000 / 31.61.140.* / 2015-02-19 12:33
W 90% są to technicy farmacji a nie magistrzy i zdarza się ze zamiennik to inna substancja niż na recepcie - to lekarz leczy a nie apteka.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
były pracownik firm farmeceutycznych / 178.36.2.* / 2015-02-19 10:14
Witam wszystkich. Jestem byłym pracownikiem firmy farmaceutycznej także znam temat od podszewki. Wynagrodzenia dla lekarzy za współprace z firmą sięgają ok kilku set złotych (300) do kilku tysięcy, za mniej nawet nie są zainteresowani współpracą chyba że pracują na wiosce. Wszystko zależy od tego ile lekarz jest w stanie miesięcznie wypisać recept na dany lek i od tego jak wielki budżet ma do dyspozycji przedstawiciel. Budżety kwartalne przedstawicieli wynoszą nawet kilkanaście tysięcy złotych także są to nie małe pieniądze. Dla przykładu w psychiatrii gdzie pacjent kupuje lek za ok 3.50 zł a w rzeczywistości opakowanie kosztuje nawet 200-300 zł dobry lekarz może liczyć na miesięczne wynagrodzenie (od firmy z którą współpracuje na zasadzie programów badawczych) rzędu 1 do 2 tys zł. I proszę pamiętać że to jest jedna firma i jeden lek, teraz proszę to pomnożyć przez wielość firm i leków co w skali miesiąca może dać sumę spokojnie przekraczającą 10 tys zł (oczywiście mówimy tu o "obrotnych" lekarzach przyjmujących po 50 - 70 pacjentów dziennie). To jest tylko początek. Do tego dochodzą szkolenia (obowiązkowe dla lekarzy) gdzie lekarz jedzie na takie spotkanie na koszt firmy z którą współpracuje a koszt takiej imprezy to od 700 do nawet 3000 złotych. Oczywiście mówimy tu o szkoleniach krajowych bo te zagraniczne to wydatek między 10 a 20 tys zł. Pomijam wszelkie gadżety i upominki jakie dostają od każdego przedstawiciela firmy który ich odwiedza ale to już groszowe sprawy. No i obiadki i lunche na które bardzo często są zapraszani przez zaprzyjaźnionych przedstawicieli. Jedne z lepiej opłacanych profesji to właśnie psychiatria, ginekologia, (tu chyba prym wiodą środki antykoncepcyjne) kardiologia, urologia ale oczywiście "dobry" lekarz POZ też może wyciągnąć kilka tysięcy złotych miesięcznie od firmy. Żeby sprawa był jasna nie wszyscy lekarze to "łapówkarze" aczkolwiek z mojego doświadczenia mogę stwierdzić iż duża część (bardzo duża) współpracuje z firmami farmaceutycznymi. Należy też wspomnieć o szpitalach i przetargach organizowanych na sprzęt medyczny. Z informacji które posiadam budżety przedstawicieli zajmujących się tą działką sięgają nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych (miesięcznie). Kończąc ta krótką wypowiedz chciałbym dodać iż przestałem pracować w tej branży ze względu na obawę iż któregoś pięknego dnia o godzinie 6.00 rano zapukają do mnie Panowie w kominiarkach a takich przypadków już było wiele... Uwierzcie mi że cała sprawą powinna zając się prokuratura!!!
fearles / 195.150.232.* / 2015-03-02 22:01
W dużej części to prawda jednak czasy się zmieniają (niestety głównie pod względem prawnym). "Wynagrodzenia" dla lekarzy właściwie to już przeszłość bo po prostu nie ma tego jak rozliczyć i taka firma i lekarz od razu by wpadli. Za to finansowanie szkoleń, konferencji itp oczywiście istnieje chociaż w dużo mniejszym stopniu niż kiedyś. Można się tylko zastanowić czy takie szkolenia dla lekarzy nie przynoszą więcej dobrego niż złego. Czasem takie wyjazdy to jedyna możliwość kształcenia, szczególnie dla młodych lekarzy. Ceny kursów są, jak już wspomniano, wysokie, a z podstawową pensją 3000zł nie ma szansy ich opłacić samodzielnie.
xxx659 / 94.254.133.* / 2015-02-19 10:11
No i się zaczęło albo skończyło niektórzy lekarze przestaną dostawać daninę od firm za pisanie leków haha wiele osób straci pracę a plany trzeba realizować bardzo dobrze jestem całkowicie na tak
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
pumpernikiel59 / 80.53.135.* / 2015-02-19 10:11
I WŁAŚNIE TAKIE EKSPERYMENTY PRZEPROWADZAJA NA NAS LEKARZE PRZEPISUJA NIE TO CO POMAGA ALE TO ZA CO OSTATNIO DOSTALI KASE OD FARMACEUTÓW, POCZYTAJCIE O LEKACH NA CHOLESTEROL JAKIE SKUTKI UBOCZNE ROBIA W ORGANIŹMIE , ALE PROPAGANDA ŻE CHOLESTEROL JEST ZŁY MUSI BYC BO TYLE LEKÓW NA CHOLESTEROL WYPRODUKOWANYCH NIE MOZE SIĘ ZMARNOWAĆ!
ja520 / 178.73.8.* / 2015-02-19 10:06
mi ostatnio zaproponowano leki na helicobacter. Gastrolog mówi: chce pani coś co jest skuteczne w 85%, czy w 70%? zapytałam o cenę, tego co jest skuteczniejsze, to usłyszałam od 400 do 600 zł!!!!!! To dopiero oferta!. Zdecydowałam się na tańszą wersję za niecałe 200 zł na 1.5 mca leczenia. Na szczęście miałam wybór. Ale ilu jest takich, którzy wyboru nie dają? Lekarz to Bóg. Wie co robi i wie co przepisać. Może więc wybrać coś, co jest opłacone przez firmy farmaceutyczne, coś za co dostanie lub dostał kasę. Masakra!
ananasy / 178.235.209.* / 2015-02-19 12:25
i tak nabil Cie w butelke.. Na helicobacter pylori wystarczy omperazol za kilka zl plus antybiotyk za kilka zl.. Max 20 zl za calosc kuracji..
gajowy236 / 85.158.139.* / 2015-02-19 10:03
Współczesny przemysł farmaceutyczny to "Biznes żerujący na chorobach" (proponuję poczytać o tym w fundacji dr. Racha) a nie leczenie. Do lekarza można iść po skierowanie na badania, potem odebrać wyniki, ewentualnie je skonsultować i... nie brać zalecanych leków! Już lepiej leczyć się suplementami diety zgodnie z dostępną wiedzą w internecie.
Telesfor / 83.31.216.* / 2015-02-19 09:59
Znam przypadek lekarza,który wypisywał recepty przez kalkę aby mieć podkładkę dla firmy farmaceutycznej ile danego leku wypisał ,bo od każdego dostawał prowizję.
sss159 / 83.14.145.* / 2015-02-19 09:59
Pracuje w przychodni z lekarką która przyjmuje dziennie ok 35 pacjentów i jest super specjalistą, a firmy które przychodzą nie dają jej nawet głupiego długopisu,nfz takiego lekarza powinnien chyba dodatkowo nagradzać!!!!
c2015 / 185.26.182.* / 2015-02-19 09:56
Kto chce poznać problem od środka proponuję książkę virapena: skutek uboczny śmierć.
Karolina 000 / 31.61.140.* / 2015-02-19 12:57
Ta książka była aktualna kilka, kilkanaście lat temu .
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
adam121 / 193.93.68.* / 2015-02-19 09:47
Niech lekarze zajmą się leczeniem a nie liczeniem lewej kasy. Im ciągle mało. Zadufani w sobie, wykorzystują rynek i stan służby zdrowia dla własnych celów
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
lolz / 83.26.239.* / 2015-02-19 09:55
Liczą jak każdy w swoim zawodzie. Mają swoje rodziny, swoje obowiązki poza pracą, swoje życie więc wiadomo że w pracy mieszkać nie będą - nie są maszynami. W każdym zawodzie chodzi o stawkę bo samo zaangażowanie w pracę dzieci Ci nie wyżywi.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Babcia Gabrysia / 89.66.16.* / 2015-02-19 10:06
No to co mają mówić dzieci rodziców, którzy zarabiają najniższą krajową lub pracują na tzw. umowach śmieciowych. Wychodzi na to, że muszą umrzeć z głodu?
Ojciec515 / 178.43.212.* / 2015-02-19 09:42
Tu powinien wejść NIK i Prokurator !!! Lekarz będący na łańcuszku jednej z firm farmaceutycznych o mało nie wpędził naszego dziecka do grobu !! Dziecko po antybiotyku wymiotowało miało biegunkę lecz on ordynował wciąż to samo , odwodnione wylądowało w szpitalu gdzie dostało ten sam nie tolerowany lek.. Na własne żądanie wypisaliśmy i poprzez znajomych dostaliśmy się do drugiego lekarza.. Zmiana leku ze 150 zł. na niecałe 30 zl. za opakowanie !!!! W 4 dni z bezwładnego stanęło na nogi .. Ten BANDYTYZM POWINIEN BYĆ ŚCIGANY I KARANY!!!!! Złym lekiem można zabić !!! A kiedy NIK zajmie się cenami ??? Dużo leków w Niemczech czy Włoszech jest nawet o połowę tańsze. Przecież znany jest przypadek , że lek refundowany kosztował ok. 140 zł. a po zdjęciu z listy refundacyjnej na zwykłą receptę 28 zł. Czy to nie jest czytelny sygnał o potężnych nadużyciach ???
Ojciec515 / 178.43.212.* / 2015-02-19 11:04
A jaki macie szanse ze środowiskiem lekarskim macie przykład ze szpitala bodajże w Kutnie. Tu Panie TRYPTYK mogą pomóc tylko kibice Cracowi z maczetami..
rez. / 85.232.245.* / 2015-02-19 09:59
Prokurator sam nie przyjdzie. Musisz to zgłosić, czy jednak nie masz czego zgłaszać, tylko plujesz.
Tryptyk / 31.61.131.* / 2015-02-19 09:51
Klamiesz. Sam szkodziles dziedku
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
abuksan / 83.14.210.* / 2015-02-19 09:42
A dane o prowizji też będą publikować?
matka 2 / 79.124.98.* / 2015-02-19 09:36
Powinno sie tego zabronic pod grozba zakazu wykonywania zawodu!!!. lekarz ma w nosie pacjenta byle on zarabial.Placebo tez przepisuja od zaprzyjaznionych firm farmaceutycznych?
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy