TomKs1
/ 159.245.16.* / 2014-10-21 11:33
W całej aferze dziwi mnie jedna rzecz: Wszyscy uczepili się słownictwa, a nikt jakoś nie zwrócił uwagi, że minister nazywając rolników frajerami dowiódł (oprócz arogancji) przede wszystkim swojej niekompetencji.
Już pobieżne obliczenia wskazują, że unijne "rekompensaty" się nie opłacają. Kto, jak kto, ale minister rolnictwa powinien o tym wiedzieć.
"Prości" rolnicy zdążyli się zorientować i wycofać wnioski, a minister nie?