m-53
/ 213.108.152.* / 2016-02-14 21:40
1. Albo jest Unia albo państwa się dogadują.
2. Reszcie Europy, jak to określiłeś, jest wszystko jedno kto produkty wytworzone na terytorium Polski przewiezie do Rosji. Stąd brak reakcji na wyraźnie protekcjonistyczny przepis. W ręcz szykanę. Okazuje się, że polski przewoźnik nie może wozić do Rosji towaru wyprodukowanego w Polsce przez zagraniczną firmę. A to chyba większość produktów. Samochody, slodycze, art, . spożywcze, telewizory, pralki... Wyprodukowane w Polsce przez polskich pracowników - ale nie w polskiej firmie.
Należy w ramach retorsji wprowadzić prosty przepis. Produkty z Polski mogą wywozić wyłącznie polscy przewoźnicy a przewozić tranzytem odbiorcy w kierunku zachodnim
a producenta w kierunku wschodnim.