Ekonomista.
/ 85.193.253.* / 2015-09-01 00:02
Żydowscy klakierzy sami korzystają z dotacji partyjnych robiąc za "ekspertów". Nikt, więc, nie zabija kury znoszącej złote jaja. Tyle, że Polacy tych klakierów mają gdzieś i w referendum zrobią swoje. JOWom - TAK, finansowaniu z budżetu sekt partyjnych - NIE. I żadnych partyjnych subwencji za wprowadzanych posłów do parlamentu. Szlus ! ! ! Partie powinny się finansować wyłącznie ze składek swoich członków. A wszelką korupcją sitw partyjnych powinna podlegać ściganiu przez prokuraturę, Wybory i kampanie wyborcze wszystkich kandydatów do parlamentu powinny być finansowane w pełnej wysokości tylko i wyłącznie z budżetu państwa, i tylko za pośrednictwem PKW, z wyłączeniem partii, i tylko w jednakowej limitowanej wysokości przyznawanej bezpośrednio na ręce każdego kandydata partyjnego jak i bezpartyjnego. Kandydat powinien rozliczać się z przyznanej kwoty na kampanię wyborczą bezpośrednio z PKW na zasadach pracowniczych delegacji służbowych. Jasne, proste, czytelne, klarowne, bez korupcji, demokratyczne finansowanie zarówno partii jak i wyborów. Można ? ? ? Można ! ! ! A "eksperci" niech dalej bredzą swoje głupoty.