anna60
/ 83.19.169.* / 2013-09-14 20:18
Wlasnie dostalam wniosek odmowny z zus (a skladalam go z prosba o ponowne przeliczenie mojej emerytury jak skonczylam 60 lat, bo pracowalam 35 lat i poszlam w wieku 55 na wczesniejsza emeryture) )z wyjasnieniem, ze
"podstawa wyliczenia emerytury ulega pomniejszeniu o kwote stanowiaca sume kwot pobranych emerytur, w wysokosci przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy i skladki na ubezpieczenie zdrowotne."
I tak o to w prosty sposob znowu zrobiono mnie w konia. Bo przy takim wyliczeniu emerytura wychodzi mniejsza niz mialam dotychczas. Na szczescie byla dla mnie mniej korzystna i jej nie wybrali.Dziwie sie tylko, ze wczesniej tego przepisu nie stosowano, albo go nie bylo, bo wszystkie moje kolezanki w 2012 roku i wczesniej, dostawaly po kilkadziesiat zloty wiecej, po ponownym przeliczeniu emerytury. Przeciez kapital poczatkowy jest kapitalem poczatkowym i od niego sie wszystko zawsze liczylo, pracowalam na niego 35 lat i tyle lat zabierano mi na m.innymi na fundsz emerytalny. Moze mi ktos wyjasnic, czy to jest nowy, cichaczem wprowadzony przepis, czy tak bylo zawsze? Mam nadzieje ze za pare lat okaze sie ze zus zle to zrobil i tak jak w przypadku glosnej teraz sprawy (zawieszania emerytur, jak ktos pracowal)bedzie musial nam wyplacic to co teraz zabral. Pzdr Anna