Andrew797
/ 105.197.188.* / 2015-09-11 22:17
Gdy ksiazki kosztuja 40 zł, a e-book tyle samo lub drożej, bo posrednik woli miec wieksza marżę, choć koszty przy e-booku ma mniejsze, to daje politykom i lobbystom w łape i ustawą zamyka sie usta czytelnikom, ktorzy juz nie sciagną pdf. Nie kupią rowniez, nie przeczytają, ale polityk bedzie płakał w tv, że czytelnictwo "leży". Sama świnia worek drze i sama kwiczy. Ebook powinien kosztowac mniej niż połowę, tylko troche wiecj niż dostaje autor.