lika
/ 77.89.72.* / 2015-07-24 14:31
Zastanawiam się też nad wyjazdem, ten kraj nie dba o swoich rodowitych obywateli. W wieku 24 ciężko zachorowałam, kiedy było już lepiej, okazało się, że nie ma dla mnie pracy. Staż mi nie przysługiwał, bo miałam 26 lat, a wtedy rząd nie dbał jak teraz o młodych, bo nie było wyborów. Teraz jestem po 30 i nie mogę znaleźć pracy, gdyż wolą młodszych, za których nie płacą. Otworzyć coś swojego, też nie łatwa sprawa, choroba pozbawiła wszelkich środków. Nie mam męża, bo to chce chorą żonę. Utrzymują mnie bliscy, a co gdy ich zabraknie. Mam dość tego kraju, który martwi się tylko uchodźcami, kiedy są osoby potrzebują pomocy w tym kraju, jego obywatele. Nie mam nawet ubezpieczenia zdrowotnego, bo jak chorujesz to nie możesz być w urzędzie, w opiece też nie bo masz bliskich. Ten kraj jest naprawdę chory, gdzieś mam te ich postulaty, jakieś jowy, chce pracy i ubezpieczenia zdrowotnego dla wszystkich obywateli, także tych w trudnej sytuacji, jaka może spotkać każdego. Pamiętajcie choroba nie wybiera...