ad1970
/ 87.205.132.* / 2014-12-13 19:00
Po stanie wojennym nie ma już ofiar...: "Niech policzą ofiary śmiertelne tzw. transformacji spoleczno - gospodarczej w Polsce od 1989r. Okazuje się że ofiary nędzy ekonomicznej, utraty pracy, braku środków do życia, molestowania w pracy, mobbingu w pracy, wyzysku poprzez 16 godzinny dzień pracy etc., etc. [były to powszechne zjawiska w polskiej gospodarce kapitalistycznej] doprowadziły do śmierci samobójczej setki tys. ludzi na przestrzeni 15 lat. Do tego dodajcie powszechne bezprawie i bandyckie napady tamtego okresu spowodowane demontażem systemu policyjnej kontroli. Te ofiary poszły na marne albowiem aktualny system powszechnego wyzysku pracowników najemnych i rozbuchanych przywilejów oraz nieuzasadnionych niczym wynagrodzeń 50 krotnie przewyższających zarobki pracowników najemnych dla Nowej Nomenklatury dowodzą, że system jest totalnie chory i skorumpowany. (...) Tak więc te ofiary przemian wołają o pomstę do nieba!! Za co stracili życie? Za to aby Nowa Nomenklatura miała ogromne dochody i przywileje w służbie dla Berlina i Waszyngtonu?"