ehhh
/ 95.51.12.* / 2014-11-20 17:42
Bla bla bla, ciągłe to samo ględzenie, w sumie dosyć bezczelne. Obstawiony wojskiem Krym, czy obwody Doniecki i Ługański, blokada zagranicznych obserwatorów = akceptacja przez Rosję "referendum", czy "wyborów" 2 minuty po ogłoszeniu wyników, natomiast wybory, które obserwować mógł KAŻDY na Ukrainie, czy też wyniki sondaży, które można przeprowadzić bezpośrednio w wolnym kraju i je zweryfikować, i od razu blablanie o CIA, USA, banderowcach, UPAowcach czy o czymś tam. Na innym portalu ktoś tam rzucił, że Polacy tak naprawdę śnią nocami o powrocie do komunizmu, i gdyby nie niewola USA, już dawno zawrócilibyśmy na wschód.
Tylko się ośmieszacie takim gadaniem.
Rosjanom nie mieści się w głowach, że lud może mieć własne zdanie, w Rosji decyduje jedna osoba, i reszta musi chcieć tego, czego ona chce. No i nagle panika, że taka Ukraina ma inne zdanie - no bo jakże to tak, skoro pan WP ma inny plan na ten kraj...