tut.ka
/ 77.65.92.* / 2015-11-16 21:35
W teorii mamy drugiego Tupolewa ale to tylko w teorii. Samolot jest świeżutko po remoncie (gdy ten pierwszy się rozwalił, drugi akurat był w Samarze na przeglądzie). Samolot z numerem 102 wrócił do Polski we wrześniu 2010, odbył kilka lotów testowych, piloci pojechali do Rosji na szkolenia uzupełniające na symulatorze. Przeprowadzono doświadczenia w związku z katastrofą smoleńską żeby sprawdzić na bliźniaczej maszynie co się mogło przyczynić do tragicznego finału lądowania - sprawdzali odejście na drugi krąg przy włączonym autopilocie i przy wyłączonym i jeszcze jakieś tam coś... W Tupolewie nie znaleziono najmniejszej usterki - nic tylko latać ale nie było chętnych. Po powrocie z remontu samolot odbył tylko jeden lot o statusie HEAD pod koniec maja 2011 roku, a w listopadzie zapadła decyzja o jego sprzedaży. Od tego czasu stoi nieużywany, niby jak nówka, lecz prawdopodobnie niesprawny. Nie wiem, czy stoi w jakimś hangarze, czy zarasta pokrzywami, w każdym razie kupcy prawdopodobnie nie walą drzwiami i oknami.