Otrzymałam zasiłek chorobowy (jestem w ciąży na zwolnieniu 5 miesięcy) za miesiąc luty niższy od poprzedniego o 100 zł. Kadrowa w firmie tłumaczy mi, że to dlatego, że luty miał 29 dni jest więc krótszy, a zasiłek obliczany jest według stawki dziennej!!! Zaintrygowana tak bezsensownym tłumaczeniem, sprawdziłam - w żaden sposób nie mogłam się dopatrzeć jakichkolwiek zależności pomiedzy wysokością zasiłku, a ilością dni w danym miesiącu (zarówno roboczych jak kalendarzowych)!!
Z tego co wiem wysokość zasiłku chorobowego obliczana jest na podstawie średniej zarobków z ostatnich 12 miesięcy, po "ubruttowieniu".
Proszę o pomoc - w jaki sposób obliczana jest wysokość zasiłku chorobowego?
Czy rzeczywiście zależna jest od ilości dni w miesiącu ?!!!