T2
/ 85.89.188.* / 2015-08-20 15:06
to napewno uczciwie ich nie zarobiłes skoro taki osad masz o innych tych którzy sa uczciwi
Nie rozumiem zupełnie Twojego toku myślenia. Po pierwsze nikogo nie osądziłem, w przeciwieństwie do Ciebie, Po drugie skąd taki wniosek, że ja jestem nieuczciwy. Skąd pewność, że inni są uczciwi.
Widzisz, ja po prostu chciałem powiedzieć, że trzeba się skupić na zmianach i poprawianiu sobie życia raczej niż na rozkładaniu rąk i narzekaniu. Ja wiem, że nie jest łatwo - mnie również nie było i nie jest - wiem również, że są tacy którzy rzeczywiście mają trudną sytuację (np. zdrowotną) i nie są w stanie w danym momencie za dużo zdziałać. Ale większość może sporo zrobić tylko ... po co się wysilać? Lepiej ponarzekać. Albo po prostu nie mają motywacji do tego, żeby dokonywać zmian w swoim życiu. Zauważ, większość narzeka, narzeka, narzeka ... "Typowa kowersacja: "Co slychać?" - "Stara bieda". Bo nie wypada powiedzieć, że jest dobrze, że coś sie udało. Zaraz zostaje przyklejona łatka, że nieuczciwy(a).