etc.
/ 194.165.48.* / 2015-08-25 13:55
"Producent nie może ustalić, że w Polsce produkt będzie kosztował X, a w Niemczech X + 50 proc." Zgoda, to jest niesprawiedliwe wobec konsumenta. Ale jak radzić sobie z sytuacją, gdy produkt kosztujący w Polsce tyle samo co w Niemczech ma gorszy skład, lecz sprzedawany jest pod tą samą marką i w ten sposób "udaje" produkt pełnowartościowy? Czy to przypadkiem też nie podlega pod te same przepisy?