Wobec braku zagrożeń zewnętrznych jest szansa, że inwestorzy poczują się pewniej i będą kontynuować wczorajsze odbicie.
Wczorajsze notowania w USA, mimo sporej zmienności w trakcie dnia, zakończyły się niewielkimi zmianami głównych indeksów. Publikowane w środę dane z amerykańskiej gospodarki zostały dobrze odebrane przez inwestorów na Wall Street. Świadczą o tym utrzymujące się od rana wzrosty indeksów, które przez pierwszą część sesji wyraźnie zyskiwały na wartości. Obraz ten uległ zmianie w związku z publikacją kolejnego istotnego raportu.
Wczoraj wieczorem naszego czasu opublikowana została Beżowa Księga obrazująca kondycję amerykańskiej gospodarki. Wynika z niej , że spowolnienie gospodarcze z jakim mamy do czynienia coraz bardziej postępuje w większości regionów USA. Wskazywać na taki stan rzeczy ma: załamanie się sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej oraz kryzys na rynku nieruchomości.
Publikacja Beżowej Księgi pokrzyżowała plany kupującym, ale nie na długo. Ostatecznie indeksom udało się wyjść nad kreskę w dużej mierze za sprawą spółek surowcowych, które dzięki kolejnym rekordom na rynku ropy i metali, zaczęły pchać w górę giełdowe wskaźniki.
Dziś notowania w Warszawie powinny przebiegać w spokojniejszej atmosferze niż miało to miejsce wczoraj. Publikowane dane makro z zagranicy będą miały mniejszą wagę dla rynku akcji niż te wczorajsze w przeciwieństwie do piątkowego raportu z rynku pracy, na który inwestorzy zdają się już wyczekiwać. Ponadto można oczekiwać dziś reakcji rodzimych spółek surowcowych na kolejne osiągnięcia cen ropy, która pobiła kolejny rekord wszech czasów.