Paweł Zawadzki, godzina 15:00
W pierwszym kwartale 2010 roku bank wypracował 3,2 miliarda dolarów zysku netto, czyli 28 centów na akcję. Analitycy oczekiwali natomiast 9 centów na akcję. Przychody BoA spadły natomiast o 11 procent rok do roku i wyniosły 32,2 miliarda dolarów, choć prognozowano spadek do niemal 28 miliardów dolarów.
W konsekwencji lepszych od oczekiwań wyników jednego z największych banków na świecie poprawiła się sytuacja na GPW, a indeks WIG20 w ciągu kilku minut zyskał pół procent. Obecnie udało mu się nawet symbolicznie wyjść nad kreskę.
O 14:30 opublikowane lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiego sektora nieruchomości. Liczba wydanych w marcu pozwoleń na budowę domów wyniosła 685 tysięcy i była o ponad 50 tys. wyższa niż prognozowali analitycy. Lepsze od oczekiwań były również dane dotyczące rozpoczętych budów domów. W marcu wystartowało 626 tys. budów wobec prognozowanych 610 tysięcy. Po tych danych pozytywnej reakcji na giełdach już nie było.
O tym czy zakończymy sesję nad czy pod kreską zadecyduje początek notowań na Wall Street.
GPW: Inwestorzy wciąż bez przekonania
Paweł Zawadzki, godzina 12:40
Nieznacznie lepsze nastroje na głównych europejskich parkietach jak dotąd nie poprawiły humorów inwestorów handlujących na rodzimej giełdzie.
Najważniejsze europejskie indeksy: brytyjski FTSE, niemiecki DAX oraz francuski CAC oscylują obecnie w okolicach wczorajszego zamknięcia. Lekka poprawa nastrojów wśród inwestorów w Europie nie wpływa jednak na zachowanie indeksu największych notowanych na GPW spółek. Ten wciąż znajduje się w okolicach 0,5 proc. pod kreską.
O 11:00 zaprezentowana została inflacja w strefie euro. Choć według wstępnych danych w marcu wskaźnik cen konsumpcyjnych był na najwyższym poziomie od ponad roku, u to wynik ten był o 0,1 proc. niższy od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się go na poziomie 1,5, procent. Wpływ tej wiadomości na giełdy był jednak niewielki.
Obroty w przypadku WIG20 ledwo przekraczają 200 mln złotych, a w przypadku szerokiego WIG-u 350 mln złotych. Świadczą one o niewielkim zainteresowaniu inwestorów handlem. Sytuacja może zmienić się kiedy zaprezentowane zostaną dane z USA: liczba wydanych pozwoleń na budowę domów oraz rozpoczętych budów (14:30) oraz wstępny indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan(15:55).
GPW: Inwestorzy rozpoczęli od realizacji zysków
Marek Knitter, godzina 9:28
Na rynku akcji inwestory postanowili na początku sesji zrealizować zyski.
W Stanach Zjednoczonych sesja zakończyły się nad kreską, ale już nie w Azji. Najwięcej straciły główne indeksy w Japonii i w Tajlandii. W takiej sytuacji nasi krajowi inwestorzy przystąpili do realizacji zysków, a nie są one takie małe. Oczywiście nie dotyczy to tych, którzy weszli na rynek w połowie tego tygodnia.
Ponad 1 proc. tracą w tej chwili akcje Pekao, PKO BP i KGHM Polskiej Miedzi. Inwestorzy doczekali się publikacji prospektu emisyjnego PZU. Jednak ostateczna cena akcji zostanie dopiero podana do publicznej wiadomości. Według szacunków analityków może ona wynieść nawet 322 zł za walor.
Marek Knitter, godzina 6:00
Im wyżej tym trudniej. Rośnie bowiem ryzyko zrealizowania zysków.
Nasz rynek od dołka zanotowanego 11 lutego zyskał już prawie 20 proc. Przy tak szybkim wzroście rośnie pokusa do zrealizowania zysków. Z drugiej jednak strony na większy i dłuższy spadek nie ma co liczyć, bo w perspektywie rysują się kolejne możliwości do zarobku.
Dzisiaj zadebiutują prawa do akcji spółek Boryszew i Pozbud. Ta ostatnia oferowała walory nowej emisji po 5 zł za sztukę z kolei Boryszew dla dotychczasowych akcjonariuszy sprzedawał papiery akcje po 5 groszy. Jednak inwestorzy czekają już na wielką ofertę PZU.
Na dzisiaj największy krajowy ubezpieczyciel zaplanował publikacje prospektu emisyjnego. Według informacji medialnych w transzy detalicznej może znaleźć się 36 procent oferowanych akcji PZU, a pojedynczy gracz w tej transzy będzie mógł kupić nie więcej niż 30 akcji spółki.
Jednak dla analityków instytucjonalnych informacjeo zbliżającym się debiucie PZU to bardzo dobra wiadomość. Jest to bowiem szansa na pojawienie się wielu nowych inwestorów na parkiecie. Tak było między innymi w przypadku oferty PKO BP. Krajowymi Współprowadzącymi Księgę Popytu będą DM PKO BP oraz DM BOŚ. Funkcję Oferującego pełnić będzie DM PKO BP.
Czwartkowa sesja w Stanach Zjednoczonych zakończyła się na nad kreską, choć początek notowań nie wróżył zbyt dobrze. Stało się to pod wpływem słabych odczytów z gospodarki. Produkcja przemysłowa wzrosła w ubiegłym miesiącu o zaledwie 0,1 proc. miesiąc do miesiąca, przy oczekiwaniach rynkowych na poziomie 0,7 proc. Na pocieszenie inwestorzy i analitycy otrzymali informację, że w marcu wykorzystanie mocy produkcyjnych wzrosło do 73,2 proc. wobec 73 proc. przy poprzednim odczycie. Było to jednak zgodne z oczekiwaniami.
Jednak trend wzrostowy jest na tyle silny, że inwestorzy w USA szybko uporali się z chęcią większej realizacji zysków. Druga dzień sesji praktycznie należała już do byków, którym ostatecznie udało się zakończyć sesję niewielkim wzrostem.
Indeks S&P500 wzrósł o 0,08 proc. a Dow Jones o 0,19 proc. Natomiast technologiczny Nasdaq zwiększył swoją wartość o 0,43 proc.