Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Klienci TFI dyktują warunki

0
Podziel się:

Poniedziałkowa sesja na GPW potwierdziła tendencję, która utrzymuje się od dłuższego czasu na naszym parkiecie.

Klienci TFI dyktują warunki

Poniedziałkowa sesja na GPW potwierdziła tendencję, która utrzymuje się od dłuższego czasu na naszym parkiecie. Nawet jeśli na początku notowań na rynku utrzymują się wzrosty, to w trakcie dnia do głosu dochodzi strona podażowa, co wpływa na systematyczne osłabienie indeksów.

Po części jest to spowodowane dalszym wycofywaniem pieniędzy przez klientów TFI. Wpływ ma również sytuacja na rynku węgierskim, która w ostatnim czasie wpływa na kiepskie postrzeganie również warszawskiego parkietu, szczególnie przez inwestorów zagranicznych. Spośród dużych spółek negatywnie wyróżniały się dzisiaj akcje KGHM-u oraz banków PEKAO i PKO BP. Indeks WIG20 rozpoczął sesję ponad 2,4% wzrostem i w trakcie dnia systematycznie zbliżał się do poziomu 1800 punktów, który także został
przebity.

Nie pomogło dobre zachowanie giełd w Europie Zachodniej oraz wzrosty na Wall Street spowodowane m.in. wypowiedzią Bena Bernanke, który stwierdził, że potrzebny jest kolejny plan pomocy dla sektora finansowego. Ostatecznie indeks WIG20 zakończył dzień spadkiem o 0,01%, indeksy mWIG40 oraz sWIG80 zyskały 0,96% i 0,11%. Obroty podczas dzisiejszej sesji wyniosły 1,3 mld złotych.

Zachowanie indeksów na GPW w większości spowodowane jest zachowaniem klientów TFI, którzy cały czas umarzają jednostki uczestnictwa funduszy inwestycyjnych. Saldo wpłat i umorzeń we wrześniu przekroczyło 2 mld złotych i było dwa razy większe niż w sierpniu. Ciężko jest myśleć o poprawie sytuacji, jeśli inwestorzy nadal będą uciekać z rynku.

Na giełdzie obecnie większą rolę odgrywają czynniki psychologiczne niż fundamentalne. Pozostaje mieć nadzieję, że podaż w końcu wyschnie, wówczas będzie można mówić o możliwej poprawie sytuacji na GPW i względnej stabilizacji. Warto jednak pamiętać, że obecne poziomy cen akcji wielu spółek są naprawdę atrakcyjne i stopniowa ich akumulacja w dłuższym terminie i tak przyniesie satysfakcjonujący zysk, nie warto więc marnować dobrej okazji na zakupy.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)