Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Anna Unton
|

Zyski państwowych spółek. Tyle może trafić do budżetu

140
Podziel się:

W ubiegłym roku wiele notowanych na giełdzie spółek Skarbu Państwa musiało zacisnąć pasa. W tym roku, choć koronakryzys trwa, niektóre z nich chętniej podzielą się zyskiem. Z tego tytułu do budżetu mogą trafić 3 mld zł.

Zyski państwowych spółek. Tyle może trafić do budżetu
(East News, ANDRZEJ IWANCZUK)

W czasach przed koronawirusem spółki giełdowe kontrolowane przez rząd dokładały do budżetu państwa nawet po 5-6 mld złotych z samych dywidend. Już przed pandemią wpływy te były mniejsze, ale ubiegły rok okazał się dla wielu branż wyjątkowo trudny. Część spółek nie podzieliła się zyskiem albo zrobiła to, ale w znacznie skromniejszej skali.

Dywidenda to część zysku, jaki wypracowała dana spółka. Otrzymują go posiadacze akcji. Ponieważ Skarb Państwa też posiada akacje, część zysku płynie do państwowej kasy. W ubiegłym roku kwota ta wyniosła zaledwie 620 mln zł. Po dodaniu podatku sięgnęła ok. 740 mln zł (wypłata dywidendy dla pozostałych akcjonariuszy tych spółek obciążona jest bowiem 19-proc. podatkiem, który również trafia do budżetu).

Ja będzie w tym roku? Wszystko wskazuje na to, że znacznie lepiej. Wpływy z tytułu dywidend wyniosą co najmniej 1,5 mld zł, a jeśli uwzględnimy podatek, to 2,2 mld zł. Ponadto, jeśli sprawdzą się prognozy analityków dotyczące dywidendy PGNiG, budżet państwa może zasilić w sumie kwota 3 mld zł.

Zobacz także: Polski Ład finansowany przez nowe podatki? Minister odpowiada

Najwięcej Skarb Państwa ma dostać od PZU, na drugim miejscu może znaleźć się PGNiG (chociaż to na razie prognozy, paliwowy gigant nie wydał jeszcze rekomendacji). "Pewniakiem" jest za to Orlen, od którego budżet dostanie ponad 400 mln zł z samej dywidendy.

PZU i Orlen

Duży zastrzyk finansowy do budżetu ma popłynąć z PZU, które w ubiegłym roku dostało od Komisji Nadzoru Finansowego czerwone światło na wypłatę dywidendy. Natomiast w tym roku PZU ma zamiar podzielić się zyskiem i wypłacić dywidendę w wysokości 3,5 zł na akcję. Taką rekomendację wydał zarząd państwowego giganta. Teraz musi ją zatwierdzić walne zgromadzenie akcjonariuszy.

Ponieważ Skarb Państwa posiada 295 mln, czyli ponad 30 proc. wszystkich akcji ubezpieczyciela, państwowy budżet zasili kwota w wysokości nieco ponad miliarda złotych. To jednak nie wszystko. Jeśli doliczymy do tego ponad 370 mln zł podatku od dywidendy, który musi zapłacić reszta akcjonariuszy, wówczas "transfer" do budżetu wyniesie 1,4 mld zł.

Z kolei z Orlenu do Skarbu Państwa ma popłynąć 411 mln zł. Wpływy z podatku powiększą tę kwotę do ponad 600 mln zł. To znacznie więcej niż niecałe 180 mln zł w zeszłym roku. Paliwowy koncern, zgodnie ze swoją strategią, ma wypłacić dywidendę w wysokości 3,5 zł na akcję.

KGHM

Pierwszy raz od kilku lat zyskiem podzieli się inny państwowy gigant – KGHM. Chociaż w tym przypadku rekomendowana przez zarząd dywidenda 1,5 zł na akcję nieco rozczarowała. Do państwowej kasy ma popłynąć z tego tytułu 95 mln zł (plus ponad 38 mln zł z podatku). Jednak w przyszłym roku zarówno Skarb Państwa i inni akcjonariusze mogą liczyć na znacznie więcej.

- Prognozujemy, że w tym roku EBITDA KGHM wzrośnie do ponad 10 mld zł. W tym kontekście oraz w związku z wysokimi cenami miedzi można było oczekiwać, że spółka wypłaci nawet zaliczkową dywidendę i takie spekulacje pojawiały się w przestrzeni publicznej. Natomiast wypłata za 2020 rok wysokości 1,5 zł na akcje ostudziła te zapędy - ocenia Jakub Szkopek, analityk biura maklerskiego mBanku. – Natomiast w kolejnym roku rynek może oczekiwać dywidendy wysokości nawet ponad 10 zł na akcję – dodaje.

W ostatnich latach spółka nie wypłacała dywidendy. Przy zysku EBITDA na poziomie 4-5 mld zł i wydatkach inwestycyjnych rzędu ponad 3 mld zł nie było na to przestrzeni. Uruchomiona kilka lat temu kopalnia Sierra Gorda w Chile dopiero teraz na tyle poprawiła swoją efektywność, że 2021 to pierwszy rok, kiedy KGHM nie będzie jej dokapitalizowywać. - Teraz jest takie oczekiwanie, że to Sierra Gorda będzie pracować na KGHM w Polce – mówi analityk. 

Zyskiem podzieli się też sama Giełda Papierów Wartościowych, która rekomendowała wypłatę 2,5 zł na akcję. Do kasy państwa może więc trafić 36 mln zł (plus prawie 13 mln zł z podatku).

Wiele zależy od PGNiG

Wpływy do budżetu od dywidend, jakie chcą wypłacić wymienione wyżej spółki, wyniosą 1,57 mld zł. Jeśli dodamy podatek, łącznie wyjdzie 2,2 mld zł.

Ten wynik może znacznie zwiększyć PGNiG. Analitycy mBanku prognozują, że paliwowy gigant wypłaci dywidendę w wysokości 19 gr na akcję. Jeśli prognoza się sprawdzi, do budżetu popłynie 780 mln zł. Łącznie z podatkiem wpływy wyniosą aż 850 mln zł. Więcej Skarb Państwa dostałby tylko od PZU. Dywidenda od PGNiG może zatem podbić kwotę, jaka popłynie do budżetu ze spółek Skarbu Państwa do 3 mld złotych.

Paliwowy koncern jest jednak tuż przed połączeniem z PKN Orlen, co zwiększa niepewność prognoz. Fuzja państwowych gigantów zbliża się wielkimi krokami. W ubiegłym tygodniu Orlen, Lotos, PGNiG i Skarb Państwa podpisały umowę o współpracy.

- W kontekście ostatniej fuzji z Orlenem, a także decyzji o niewypłacaniu dywidendy przez Lotos istnieje ryzyko, że przypadku PGNiG też będzie jakieś negatywne zaskoczenie – ocenia Kamil Kliszcz, analityk mBanku.

- Z drugiej strony zobaczymy, jak podejdzie do tego zarząd oraz czy przed fuzją Skarb Państwa będzie chciał wypłacić wyższą dywidendę. Miałoby to sens w kontekście dużego odszkodowania od Gazpromu. Teoretycznie Skarb Państwa przed połączeniem być może chciałby to zmonetyzować - dodaje. 

PKO BP

KNF wydała rekomendację, aby banki wstrzymały wypłatę dywidendy w pierwszej połowie 2021 roku. Natomiast Europejski Bank Centralny (ECB) wydał taką rekomendację aż do 1 października 2021 roku. W czwartym kwartale, po ocenie wyników banków za pierwsze półrocze, KNF zdecyduje, co dalej. Czy jest zatem szansa, że PKO BP jednak podzieli się zyskiem? 

- PKO BP ma niepodzielony zysk z lat ubiegłych, więc teoretycznie taka możliwość jest, tylko że musiałoby się zdarzyć kilka rzeczy. KNF musiałaby dać na to zgodę, a bank musiałby zorganizować kolejne walne zgromadzenie i podjąć decyzję o wypłacie dywidendy jeszcze w tym roku. Teoretycznie wszystko to jest możliwe, ale mało prawdopodobne – ocenia Kamil Stolarski, analityk Santander BP. 

Dywidenda równa zero

Wśród giełdowych spółek Skarbu Państwa, poza Lotosem, zyskiem nie podzieli się też sektor energetyczny. To żadna nowość: PGE, Tauron i Enea nie robią tego od paru lat. Wprawdzie zarząd Enei nie wydał jeszcze rekomendacji, ale na dywidendę nie ma co liczyć. - Eneę stać na to, żeby wypłacić dywidendę, ale tych płatności nie ma od dawna, więc raczej nie spodziewam się zmiany - ocenia Kamil Kliszcz.

Dywidendy nie wypłaci też Grupa Azoty. Na ten rok przypada kumulacja wydatków na Polimery Police, flagowy projekt chemicznego koncernu. Dywidendy nie zobaczą również akcjonariusze Jastrzębskiej Spółki Węglowej, która w ubiegłym roku odnotowała dużą stratę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(140)
mmmm
3 miesiące temu
spółki państwowe służą jako przechowalnia polityków i ich rodzin bo w sektorze prywatnym z ich kwalifikacjami albo ich brakiem nigdy nie zajmowali by tych stanowisk i nie otrzymywali by takich płac z ekonomicznego punktu sens jest zerowy
jasniak
3 lata temu
Te panstwowe "giganty" to glownie monopolisci na rynku
Adam N 1973
3 lata temu
Filozofia Liberałów: Sprzedać KGHM, Orlen, PKO, PZU za pół ceny. Wszystko co państwowe przynosi straty
Gość
3 lata temu
Skarb państwa się nie obłowi tylko pisowcy
Raf
3 lata temu
1.5 zl dewidendy kghm przy cenach miedzi rekordowych ponad 10tys baksow. Widac reke pisu w zarzadzaniu.
...
Następna strona