Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRWL
|
aktualizacja

Ostrzeżenie dla pasażerów. Paraliż na największych lotniskach

6
Podziel się:

Podróżni, którzy planowali skorzystać w najbliższy wtorek z jednego z siedmiu największych lotnisk w Niemczech, muszą przygotować się na utrudnienia. Pracownicy naziemni Lufthansy zaplanowali na ten dzień kolejny strajk ostrzegawczy.

Ostrzeżenie dla pasażerów. Paraliż na największych lotniskach
Akcja protestacyjna ma odbyć się na największych niemieckich lotniskach (Getty Images, 2024 Getty Images)

Już w najbliższy wtorek (20.02) pracownicy naziemni niemieckiego przewoźnika lotniczego Lufthansa, rozpoczną strajk ostrzegawczy.

Będzie to kolejna tego typu akcja w tym roku. Protest ma trwać przez całą dobę i obejmować siedem największych lotnisk w Niemczech. Informacje te przekazał w niedzielę związek zawodowy Verdi, który stoi za organizacją strajku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ryanair będzie torpedować CPK - Maciej Wilk #17

Strajk na największych lotniskach w Niemczech

Strajkujący pracownicy naziemni Lufthansy zaplanowali swoją akcję na siedmiu największych lotniskach w Niemczech. W związku z tym ruch pasażerski na lotniskach we Frankfurcie nad Menem, Monachium, Hamburgu, Berlinie, Düsseldorfie, Kolonii-Bonn i Stuttgarcie może ulec znacznym zakłóceniom.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez związek zawodowy Verdi, strajk rozpocznie się we wtorek o godzinie 4 rano, a zakończy się w środę o godzinie 7.10. Ostatni strajk na niemieckich lotniskach miał miejsce 7 lutego.

Spór o podwyżki

Głównym powodem protestu jest kwestia wynagrodzeń pracowników, którzy nie są zadowoleni z obecnej sytuacji. Związkowcy z Verdi uważają, że pracownicy naziemni nie musieliby strajkować, gdyby otrzymali takie same podwyżki, jak inne grupy pracowników. Niemniej jednak mediator Verdi Marvin Reschinsky przyznał, że "przy stole negocjacyjnym nie było woli, by to zrobić".

Obecnie trwające negocjacje płacowe dotyczą około 25 tysięcy pracowników naziemnych. Związek zawodowy Verdi ocenia, że propozycja Lufthansy jest niewystarczająca. Przewoźnik proponuje podniesienie wynagrodzeń w pierwszym roku średnio o niespełna 2 procent. Związkowcy natomiast domagają się podniesienia zarobków dla personelu naziemnego o co najmniej 12 procent.

Spełnienie tego żądania oznaczałoby podwyżkę o minimum 500 euro miesięcznie (w przypadku umowy zbiorowej obowiązującej przez rok). Co więcej, wszyscy zatrudnieni mieliby otrzymać premię inflacyjną w wysokości 3 tysięcy euro.

Związkowcy krytykują przede wszystkim brak podwyżek przez pierwszych osiem miesięcy pracy. Ich zdaniem, nieodpowiedni jest również 36-miesięczny okres obowiązywania umów zbiorowych.

Uważają, że kierownictwo Lufthansy nie słucha głosów pracowników. Kolejne negocjacje między związkiem zawodowym Verdi a szefostwem niemieckiego przewoźnika zaplanowano na 12 lutego 2024 roku we Frankfurcie nad Menem.

Jak odnajdujesz się w cyfrowym świecie? Weź udział w badaniu money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(6)
pytam tylko
2 miesiące temu
czy wladza w PL moze nie byc legalna? A jesli tak to czy pobre podatki sa legalne?
Navegante
2 miesiące temu
Lufthansa to dno. Strajkują co miesiąc już chyba od 2 lat.
Szaman
2 miesiące temu
Co to jest premia inflacyjna...?
Iza
2 miesiące temu
Miałam lecieć 7 lutego z Poznania do Miami odwołali mi lot. Na szczęście udało mi się dotrzeć. Jutro wylatuję ze Stanów i jak dolecęwe wtorek do Monachium to znowu jestem udupiona i mam odwołany lot powrotny do Poznania. Masakra
Marek
2 miesiące temu
Przestalem z powodu strajkow latac liniami niemieckimi od 4 lat. Latam Emiratami,Tureckimi i mam spokoj. Wykupuje bilety na 7 miesiecy do przodu I spokojna glowa. A niemiaszkow olewam z inch strajkami.