Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

PLL LOT szykują zwolnienia grupowe? Związkowcy alarmują

58
Podziel się:

Związek Zawodowy Personelu Pokładowego i Lotniczego twierdzi, że w w Polskich Liniach Lotniczych LOT szykują się zwolnienia grupowe. Sytuacja jest trudna, zarząd spółki już zapowiedział obniżenie załodze pensji nawet o 70 proc. Jednak zapewnia, że zwolnień nie szykuje. Tymczasem resort infrastruktury pracuje nad wydłużeniem zakazu ruchu lotniczego.

Zwolnienia grupowe w PLL LOT? Alarm związkowców
Zwolnienia grupowe w PLL LOT? Alarm związkowców (Getty Images)

Potencjalne zwolnienia byłyby wynikiem kryzysu gospodarczego i wstrzymania rejsów pasażerskich - informuje RMF FM. Z tego powodu LOT zaproponował załodze obniżenie wynagrodzeń - nawet o 70 proc. W wielu przypadkach oznacza to obniżenie podstawy wynagrodzenia do 2600 zł brutto miesięcznie, nawet na 3 lata. Negocjacje trwają, ale związkowcy nie godzą się na proponowane warunki.

- Ludzie nas do tego nie upoważnili, w związku z tym nie podpiszemy tego porozumienia i prawdopodobnie skończy się zwolnieniami grupowymi - powiedziała RMF FM wiceszefowa związku zawodowego Agnieszka Szelągowska.

Zarząd LOT-u odpowiedział rozgłośni, że priorytetem spółki i jedynym rozważanym scenariuszem jest utrzymanie miejsc pracy, stąd konieczność obniżenia wynagrodzeń. Nie ma tam mowy o zwolenianach.

Zobacz także: Obejrzyj: Obniżki wynagrodzeń w spółkach państwowych. "Wystosuję taki apel"

Z kolei związkowcy zarzucają władzom spółki, że proponując tak drastyczne cięcia, same nie rezygnują ze swoich uposażeń. "Zarząd, jak pączek w maśle, 0 zł mniej. A stewardesy i pilotów na samozatrudnienie w spółeczkach. Narodowy przewoźnik LOT..." - czytamy w emocjonalnym wpisie na Twitterze związkowców.

Zakaz ruchu lotniczego

Resort infrastruktury chce wydłużenia zakazu ruchu lotniczego na terytorium Polski do 9 maja. Na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt rozporządzenia w tej sprawie. Został już skierowany do podpisu premiera Mateusza Morawieckiego.

Jest jednak pewna zmiana, która dopuszcza loty z wykorzystaniem samolotów posiadających do 15 miejsc pasażerskich. "Zmiana ta w większym zakresie umożliwi wykonywanie komercyjnych operacji lotniczych na polskich lotniskach z zachowaniem wszelkich wymogów związanych z przeciwdziałaniem rozprzestrzenianiu się zakażeń wirusem SARS-CoV-2" - czytamy w Ocenie Skutków Regulacji.

"W związku z rozprzestrzenianiem się zakażeń wirusem SARS-CoV-2 istnieje konieczność skorzystania z prawa do wprowadzenia zakazów w ruchu lotniczym, niezbędnych ze względu na bezpieczeństwo Rzeczypospolitej Polskiej, w celu minimalizacji zagrożenia dla zdrowia publicznego" - napisano w uzasadnieniu do projektu.

Wyjątkiem są m.in. rejsy realizowane na zlecenie premiera, czarterowe realizowane przez obcych przewoźników lotniczych na zlecenie państw obcych w celu powrotu ich obywateli. Zakaz nie będzie dotyczył m.in. statków powietrznych lądujących w celu zabrania lub pozostawienia towarów lub poczty.

Wcześniejsze rozporządzenie rządu o zakazie ruchu lotniczego obowiązuje do północy z 25 na 26 kwietnia. Nowe ma obowiązywać od tej godziny do 9 maja.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(58)
offka
3 lata temu
Wydaje mi się, że LOT serio długo wytrzymywał opłacając pracowników gdy Ci wcale nie pracowali. Wiele firm dawno się poddało a ta spółka nie dawała za przegraną.
Kisia
4 lata temu
CIągle sie siada na ten LOT nawet jak działa i dobrze robi - przecież pensje były obniżone żeby ludzi nie zwalniać. Zobaczcie na rynek turystyczny i uświadomcie sobie co sie dzieje bo chyba nie widzicie jak jedna linia za drugą większość pracowników zwalnia
Marian
4 lata temu
Moim zdaniem wszystkie osoby które pracują w SSP i mają zarobki większe jak średnia krajowa muszą im zostać obcięte pensje o połowe,plebs zarabia 2,5-3 tys i musi wyżyć i zarobki powinny być uzależnione od najniższej krajowej pensji.
Wanda
4 lata temu
W Spółkach Państwowych zarabią za dużo,podam przykład ,asystentki Prezesa w NBP zarabiają po 60 tys ,w prywatnych firmach taka asystentka zarabia srednią krajową to jest koło 5tys.
Prot
4 lata temu
Ludzie tyraja za 3 tyś a tutaj zw z 13 tyś chcą zmniejszyć od razy strajk niech to zamkną i tak podatnicy na to dokładają
...
Następna strona