Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Agnieszka Zawadzka
|

Budżet 2010. Dywidendy zje prywatyzacja

0
Podziel się:

Rząd liczy za to na 12,5 miliarda złotych więcej z podatków. Więcej zapłacą palacze i kierowcy służbowych aut.

Budżet 2010. Dywidendy zje prywatyzacja
(PAP/Tomasz Gzell)

Rząd liczy za to na 12,5 miliarda złotych więcej z podatków. Więcej zapłacą palacze - wzrośnie akcyza na papierosy. Wyższe będą też podatki od służbowych samochodów.

Na rok 2010 rząd planuje ponad dwukrotnie większy deficyt niż zakładany w nowelizacji budżetu za rok 2009. Ma on sięgnąć 52,2 mld złotych wobec planowanych w tym roku 27 miliardów. Co ciekawe, wraz z ogłoszeniem budżetu z tak gigantyczną _ dziurą _ minister finansów opublikował nowe prognozy dotyczące wykonania tegorocznego budżetu, w których obniżył prognozowany na bieżący rok deficyt o prawie 5 miliardów.

Budżet planowany na 2010 rok jest zdecydowanie _ kryzysowy _, choć resort finansów zakłada, że wskaźniki makro będą się powoli poprawiać. Jednak gospodarka, według analiz rządowych, _ wróci do formy _ naprawdę dopiero w 2013 roku.

Bezrobocie w przyszłym roku wzrośnie do 12,8 procent - zakłada resort. Za dwa lata zaledwie wrócimy do tegorocznego poziomu, a zejść na poziom jednocyfrowy uda się nam dopiero za trzy lata. Nie ma też co się spodziewać znaczącej podwyżki. Średnia płaca urosnąć ma zaledwie o 63 złote. Rosnąć za to będzie inflacja - i to szybciej niż płace, więc faktycznie odczujemy spadek dochodów.

Podstawowe wskaźniki makro - według prognoz MF
2008 2009 2010 2011 2012 2013
dynamika PKB (proc.) 4,9 0,9 1,2 2,8 3 3,4
bezrobocie (proc.) 9,5 12,5 12,8 12,5 11,4 9,9
kurs euro 3,52 4,37 4,08 3,85 3,61 3,5
inflacja 4,2 3,6 1 1,8 2,3 2,5
przeciętne wynagrodzenie 2942 3083 3146 3261 3417 3603

Na 2010 zakłada 1,2 procentowy wzrost PKB, a do 2013 osiągnięcie wzrostu o 3,4 procent, jednak zakładane wydatki rosną zdecydowanie szybciej od wpływów.

Wzrosną wpływy. Ale niewystarczająco

Łączne dochody - z podatków, dywidend, prywatyzacji czy cła - mają być w przyszłym roku o ponad 4 procent wyższe niż w bieżącym i zakłada się, że wyniosą 245,5 miliarda złotych - wobec 235,9 mld w 2009.

Złożą się na nie przede wszystkim wpływy z podatków. W przyszłym roku oddamy fiskusowi z naszych podatków o 6 procent więcej niż w bieżącym. Prognozowane wpływy podatkowe to 223,1 miliarda złotych - wobec 210,6 miliardów w 2009.

Najwięcej przynieść ma VAT - 106,2 miliarda, czyli o prawie 9 procent więcej niż w tym roku. Wysokie wpływy z tego podatku wynikać mają z poprawy sytuacji gospodarczej.

Wzrośnie także akcyza - przede wszystkim dzięki planowanej podwyżce o 2,57 procent akcyzy na papierosy.

Dochody podatkowe w latach 2008-2010 w mld zł
rok 2008 2009 2010
ogółem 219,5 210,6 223,1
VAT 101,8 97,5 106,2
akcyza 50,5 52,7 53,1
PIT 38,7 34,9 36
CIT 27,1 24 26,3
pozostałe 1,4 1,5 1,5

Więcej zapłacimy także podatku dochodowego, jednak wzrost jest tu stosunkowo niewielki. Jak wyjaśnia resort finansów na wzrost dochodów będzie tu mieć przede wszystkim zmiana w opodatkowaniu samochodów służbowych używanych do celów prywatnych - zwiększy ona nasz podatek o 27 milionów złotych.

Mniej wpłacą natomiast rodzice, którzy adoptowali lub przysposobili dzieci - prawo do ulgi rodzinnej, które im od przyszłego roku przyznano zmniejszy wpływy fiskusa o 40 milionów.

Dywidendy nas nie poratują

Minister Rostowski nie może natomiast w przyszłym roku liczyć na dywidendy, które w 2009 przyniosły prawie 8 miliardów złotych. W związku z rekordowymi planami prywatyzacyjnymi- mają być sprzedane spółki za 25 mld zł - wpływy z dywidend i wypłat z zysku szacowane są na jedynie 4,2 miliarda.

Wpływy z dywidend i wypłat z zysku (w mld zł)
2008 2009 2010
3,3 7,7 4,2

Co istotne, wpływy z prywatyzacji tylko w części zasilą budżet - z planowanych 25 mld zł budżet otrzyma 9,4 miliarda. Pozostała kwota wpłynąć ma na fundusze celowe.

Na co wydamy najwięcej?

Ustalony w projekcie ustawy budżetowej limit wydatków na rok 2010 wynosi
297,7 mld zł i jest wyższy od zaplanowanego w ustawie o zmianie ustawy budżetowej na 2009 rok o 8,9 procent (w tym roku budżet wyda 273,5 miliarda złotych).

Największe pozycje wydatków to dotacje i subwencje. Wydamy na nie 143,5 mld zł, czyli ponad 48 proc. wydatków ogółem. Kwota dotacji i subwencji wzrośnie o 11 mld w stosunku do tego roku - przede wszystkim z powodu wydatków na oświatę - w tym na planowane podwyżki dla nauczycieli oraz dotacji dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - zwiększonej o ponad 7 miliardów. Ma ona być przeznaczona na waloryzację emerytur.

Wydatki budżetu
Wyszczególnienie w mld. zł struktura (proc.)
Ogółem 297,7 100
Dotacje i subwencje 143,6 48,2
Wydatki bieżące jednostek budżetowych 56,7 19,1
Obsługa długu publicznego 35,1 11,8
Świadczenia na rzecz osób fizycznych 20,8 7
Wydatki majątkowe 14,8 5
Środki własne Unii Europejskiej 14,1 4,7

Wprawdzie mimo dwa razy większego deficytu nie przekroczymy jeszcze konstytucyjnego progu 55 proc. udziału długu publicznego w PKB, jednak jego obsługa już _ pożera _ ogromne kwoty.

Obsługa zadłużenia
dług 2009 2010 wzrost
Obsługa długu krajowego 24,5 mld zł 26,9 mld zł 9,90%
Obsługa długu zagranicznego 6,2mld zł 8,2 mld zł 33,40%
razem 30,6 mld zł 35,1 mld zł 15%

Wydatki na obsługę długu publicznego wzrosną w przyszłym roku o 4,5 miliarda zł - do kwoty 35,1 mld - czyli wyniosą prawie 12 procent wydatków ogółem.

Wyższe wydatki na obsługę skarbowych papierów wartościowych wynikają przede wszystkim z wysokich deficytów w latach 2009-2010 i związanym z tym zwiększonym długiem publicznym - wyjaśnia resort finansów w uzasadnieniu projektu nowego budżetu.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)