Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Tak Niemcy chcą odciąć się od rosyjskiego gazu. Podpisały umowę z Danią na dużą inwestycję

78
Podziel się:

Niemcy wraz z Danią zamierzają zainwestować 9 mld dolarów w farmy wiatrowe na Morzu Bałtyckim. Dzięki temu mają pozyskać 3 GW energii odnawialnej. Berlin wierzy, że dzięki temu uda się szybciej uwolnić od rosyjskiego gazu, od którego dziś energetyka naszych sąsiadów jest uzależniona.

Tak Niemcy chcą odciąć się od rosyjskiego gazu. Podpisały umowę z Danią na dużą inwestycję
Niemcy wraz z Danią planują dużą inwestycję w elektrownie wiatrowe na Morzu Bałtyckim (zdj. ilustracyjne) (Adobe Stock)

9 mld dolarów ma kosztować Niemcy i Danię nowa inwestycja w elektrownię wiatrową na Morzu Bałtyckim. Dzięki niej do 2030 r. uda się wygenerować 3 GW energii, co pozwoliłoby zasilić 4,5 mln gospodarstw domowych - pisze amerykański BusinessInsider.com.

Ogromna inwestycja na Morzu Bałtyckim

Umowa zakłada, że Dania zwiększy moc planowanych elektrowni wiatrowych na wyspie energetycznej Bornholm z 2 do 3 GW. Wytworzona w ten sposób energia trafi do Niemiec za sprawą instalacji podmorskiej, która połączy farmy z siecią energetyczną naszych sąsiadów. O podpisaniu porozumienia poinformował departament duńskiego rządu ds. energii i klimatu.

Infrastruktura, która połączy parki wiatrowe z Niemcami, ma kosztować 3 mld dolarów. Kolejne 6 mld dolarów pochłonie wzmocnienie farm i zwiększenie wytwarzanej przez nie energii - podaje Bloomberg.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy zimą nie będzie blackoutu? Ekspertka wyjaśnia

Na ten moment Dania i Niemcy posiadają na Bałtyku elektrownie wiatrowe o mocach odpowiednio 1,5 GW i 1 GW. Razem odpowiadają za 90 proc. energii wiatrowej w regionie.

Krok w kierunku uniezależnienia się od Rosji

Władze obu państw podkreśliły, że to krok niezbędny w kierunku zmniejszenia uniezależnienia regionu od rosyjskich surowców kopalnych: gazu ziemnego i ropy naftowej. Jest to szczególnie ważne dla Berlina, w związku z ograniczeniami dostaw błękitnego paliwa, jakie nakłada Gazprom.

Dan Jørgensen, duński minister ds. klimatu, energii i usług komunalnych, w oświadczeniu dla mediów stwierdził, że ten projekt jest "kamieniem milowym w historii energetyki" w czasie, gdy "współpraca międzynarodowa jest bardziej pilna niż kiedykolwiek wcześniej".

Robert Habeck, niemiecki minister gospodarki, z kolei nazwał tę inwestycję "flagowym projektem" i podkreślił, że dzięki niemu Europa szybciej osiągnie "bezpieczeństwo energetyczne i neutralność klimatyczną". Wtórowała mu minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock.

Energia wiatrowa z Bałtyku pomoże nam w walce z kryzysem klimatycznym. I jest to inwestycja w nasze bezpieczeństwo: pomoże zmniejszyć naszą zależność od gazu z Rosji - powiedziała Annalena Baerbock, cytowana przez BI.com.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
energetyka
energia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(78)
akas
2 lata temu
No to Kaczyński na reparacje będzie musiał poczekać. Na razie farma wiatrowa a potem się zobaczy.
Winiarz
2 lata temu
Polandia bedzie energię wytwarzać z sejmowego biogazu .
Lolxzx
2 lata temu
A czemu 9 MLD USD a nie 9MLD EUR ?
myślący
2 lata temu
W polskiej tradycji jest tylko geotermia toruńska z dopłatami za podgrzewanie uzyskanej wody.
Olo
2 lata temu
Niech sobie sami usypią wyspę z tych śmieci co do nas wysyłają. Podobno nielegalnie...
...
Następna strona