Bronisław Komorowski gorącym zwolennikiem euro

_ - Na podstawie obliczeń, które prowadzimy w Kancelarii Prezydenta realną datą przystąpienia Polski do strefy euro jest 1 styczna 2016 _ - powiedział w programie Przesłuchanie radia RMF FM Kuźniar. Zapewnił też, że prezydent _ jest wielkim zwolennikiem przystąpienia Polski do unii monetarno-gospodarczej _ i wielkim zwolennikiem silnej Polski w silnej Europie.

Według prezydenckiego doradcy dla _ mobilizacji i dyscypliny _ konieczny jest horyzont czasowy, w którym Polska przystąpiłaby do strefy euro. Kuźniar przekonywał, że im później zapadnie decyzja o wejściu do unii walutowej, tym będzie to dla Polski trudniejsze _ bo strefa euro się zabudowuje _. Argumentował, że z czasem będzie przybywać kryteriów i traktatów, których ratyfikacja będzie konieczna dla przystąpienia.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/3/157955.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wywiady/artykul/donald;tusk;ujawnia;co;stoi;na;drodze;do;strefy;euro,136,0,1216136.html) *Donald Tusk ujawnia, co stoi na drodze do strefy euro * Premier mówi o przygotowaniach do przyjęcia unijnej waluty.

Kuźniar zapytany, czy prezydent oczekuje od rządu podania konkretnej daty przystąpienia, odpowiedział: _ może nie tyle, żeby rząd podał konkretną datę, co żeby zabrał się za przygotowania, bo do tej pory zarówno rząd, jak i polska klasa polityczna, prowadziły taką trochę strusią politykę, tzn. próbowały unikać nie tylko daty, ale w ogóle problemu wchodzenia polski do euro _. _ Premier zdecydował się nieco przyspieszyć, żałuję, że dopiero teraz, ale lepiej późno niż wcale _ - dodał.

Kuźniar podkreślił, że w sprawach związanych z przystąpieniem Polski euro prezydent jest przeciwny politycznemu _ kunktatorstwu _. _ Tutaj chodzi rzeczywiście o polską rację stanu, dlatego, że przyjęcie euro to jest bezpieczeństwo, to jest gospodarczy wzrost, to są wreszcie możliwości wpływu Polski _ - zaznaczył.

Prezydencki doradca przypomniał też, że wejście Polski do strefy euro jest wymogiem zapisanym w traktacie akcesyjnym. _ W sytuacji kryzysu finansowego i gospodarczego, który w 2008 roku wybuchł właściwie po tamtej stronie lepiej było przez jakiś czas prowadzić naszą własną politykę narodową, natomiast na dłuższą metę o wiele bezpieczniej i lepiej z każdego punktu widzenia będzie nam w strefie euro _ - przekonywał Kuźniar.

_ - Pożar dogasa i w tej chwili są budowane takie zabezpieczenia, które uniemożliwią pożar w przyszłości, które - że tak powiem - uzdrowią tę strefę, ale także dadzą warunki stabilnego wzrostu w ramach strefy euro. My nie możemy tego ignorować, niezależnie od czynnika politycznego i czynnika wpływu na rozwój Unii Europejskiej, której jesteśmy członkiem _ - zaznaczył prezydencki doradca.

Platforma i lewica za, prawica i ludowcy ostrożnie o euro

W radiowej Trójce politycy dyskutowali o deklaracji premiera na temat rozpoczęcia prac nad przyjęciem euro. Andrzej Halicki mówi, że potrzebujemy minimum trzech lat na przyjęcie wspólnej waluty. Jednocześnie żałuje, że nie stało się to przed kryzysem, bo jak twierdzi, byłoby to z korzyścią dla polskiej gospodarki. _ - Rocznie płacimy za transfery 4,5 mld złotych. Do tego dochodzą ubezpieczenia i ryzyko inwestycyjne - _wyliczał.

Prezydencki doradca Henryk Wujec popiera wejście Polski do strefy euro, ale dodaje, że potrzebna jest tu debata, bo nie ma dziś ważniejszego tematu do publicznej dyskusji. _ - Pociąg europejski zaczyna odjeżdżać. Musimy zdecydować czy do niego wsiąść, czy zostać i zbliżyć się do Wspólnoty Niepodległych Państw - _powiedział Wujec.

Dzięki pozostawaniu poza strefą euro i słabemu złotemu, w kryzysie rósł polski eksport - przypomina Zbigniew Ziobro i wyklucza możliwość przyjęcia wspólnej waluty bez referendum. _ - Tak ważną decyzję, Donald Tusk nie może pozostawiać sobie, ale dać ją ludziom. Powinno odbyć się referendum - _powiedział Ziobro.

Najlepszym czasem na wejście do strefy euro był 2008 rok - mówi Wojciech Olejniczak, europoseł SLD. Według niego, dziś najważniejsze są warunki, na jakich wejdziemy do wspólnoty walutowej. Olejniczak dodaje, że trzeba przekonać nieprzekonanych do wspólnej waluty. _ - Stwórzmy modę na strefę euro na Unię Europejską - _zaapelował.

Ruch Palikota uważa, że Polska musi wejść do strefy euro jak najszybciej. Zdaniem Andrzeja Rozenka jest to korzystne dla gospodarki i bezpieczeństwa.

Ostrożność w kwestii euro zaleca Jarosław Kalinowski. Przytacza głosy ekspertów, że polski wzrost gospodarczy w czasie kryzysu uratowała waluta narodowa._ - To, że byliśmy przez ostatnie lata zielona wyspą, zawdzięczamy miedzy innymi temu, że nie byliśmy w strefie euro. Jeżeli jednak sytuacja w niej zostanie uzdrowiona, to wyjdzie nam to na dobre - _powiedział Kalinowski.

Joachim Brudziński ocenia, że dziś euro zamiast złotego nie jest w interesie Polaków. Dodaje, że zapowiedzi Donalda Tuska są pustymi deklaracjami._ - Raz już słyszeliśmy, że będziemy w strefie euro w 2011 roku. Teraz mamy nierealny budżet i znowu słyszymy bleblanie o euro - _powiedział Brudziński.

Przedwczoraj w Brukseli szef rządu mówił, że w związku z coraz ściślejszą integracją strefy euro, Polska musi już teraz uzgodnić plan działań i rozpocząć konsultacje w sprawie wejścia do eurolandu. _ My referendum w sprawie przyjęcia euro mamy za sobą, ponieważ referendum akcesyjne było równocześnie akceptacją dla unii gospodarczo-walutowej _ - powiedział premier.