Sejm przegłosował projekt budżetu na 2014 rok. Projekt dopuszcza dziurę w kasie państwa na poziomie ponad 47 mld zł deficytu, ale nie więcej niż 55 mld zł. Rząd Donalda Tuska i były już minister finansów Jacek Rostowski założyli, pisząc projekt, że PKB wzrośnie w przyszłym roku o 2,5 proc. wobec spodziewanych 1,5 proc. w tym roku. Jednak projekt przyszłorocznego budżetu można traktować poważnie tylko przy założeniu, że rządowi uda się do końca roku przeforsować ustawę o zmianach w OFE. Jeżeli tak się stanie, musimy się liczyć ze znaczącym dla naszych kieszeni wzrostem podatków - aż o blisko 9 mld złotych.
Aktualizacja: 13:50
W przyszłorocznym budżecie przyjęto, że inflacja wyniesie 2,4 proc. Wynagrodzenia wzrosną nominalnie o 3,5 proc., zatrudnienie w gospodarce narodowej spadnie o 0,1 proc., a spożycie prywatne będzie wyższe o 4,6 proc.
Realizować go będzie nowy szef resortu finansów - Mateusz Szczurek. Występując w Sejmie w minioną środę, nie krył, że _ budżet na 2014 rok nie jest łatwy, a polską gospodarkę stać na wyższy wzrost, niż ten założony w projekcie w wysokości 2,5 proc. _ Przyznał, że przyjęta w projekcie inflacja w wysokości 2,4 proc. to wskaźnik dość wysoki.
To faktycznie dużo. Jeżeli będzie niższa, to dochody państwa mogą okazać się nie tak wysokie jak zaplanowano, a należy pamiętać, że w tym roku szacuje się ją na poziomie zaledwie 1,6 proc. Z drugiej strony, Polacy mogliby wtedy zyskać, bo ceny wzrosną wtedy nieznacznie.
##Porównanie wybranych wskaźników budżetowych | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Lata | Wzrost PKB (%) | Stopa bezrobocia (%) | Inflacja (%) | Średnie, miesięczne wynagrodzenie w zł (brutto), w nawiasie procentowy wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem | Deficyt w finansach publicznych w mld zł | Kurs euro do złotego |
Źródło: Ministerstwo Finansów, plan zapisany w ustawie budżetowej, *projekt budżetu | ||||||
2012 | 1,9 | 13,4 | 3,7 | 3552 (3,5) | 63,4 | 4,19 |
2013* | 1,5 | 13,8 | 1,6 | 3621 (2,8) | 43,5 | 4,15 |
2014** | 2,5 | 13,8 | 2,4 | 3746 (3,5) | 47 - 55 | 4 |
Szczurek ocenił, że w przeciwieństwie do 2013 roku, budżet na ten przyszły jest bezpieczniejszy, bowiem pewniejsza jest sytuacja gospodarcza. Minister zaznaczył, że jest to _ pewien budżet przejścia _.
Eksperci są jednak bardzo ostrożni w ocenach. Zdaniem prof. Stanisława Gomułki, byłego wiceministra finansów i głównego ekonomisty BCC, założenie, że dynamika wzrostu naszego PKB skoczy w przyszłym roku, aż o 1 punkt procentowy, może się nie sprawdzić._ - Analizując wyniki gospodarcze największych partnerów handlowych Polski w Unii Europejskiej można zaobserwować, że poprawa ich wyników gospodarczych następuje wolniej niż wcześniej oczekiwano _ - podkreśla. Wskazuje tu na Niemcy, Francję i na Wielką Brytanię. Ta ostatnia gospodarka tkwi w stagnacji od trzech lat._ - Należy wnioskować, że oczekiwana poprawa sytuacji gospodarczej u naszych największych partnerów z UE ponownie się opóźni i nie będzie miała znaczącego wpływu na wzrost polskiego PKB w 2014 roku - _ stwierdza prof. Gomułka.
Dr Jacek Adamski, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan wskazuje na kolejne, duże ryzyko, jeżeli chodzi o realizację budżetu. Rząd założył wykorzystanie efektów jeszcze niedokonanej, a dopiero przeprowadzanej zmiany w systemie emerytalnym. Zmniejszenie w projekcie budżetu 2014 kosztów obsługi długu oraz zmniejszenie transferu do ZUS, w sumie aż o ponad 20 mld zł jest uzasadnione uwzględnieniem umorzenia obligacji z obecnego portfela OFE.
_ - Dotąd nie wiadomo, kiedy to może mieć miejsce, ani nawet czy stosowna ustawa na pewno wejdzie w życie. Ryzykowne jest opieranie jednej z najważniejszych zmiennych przyszłorocznego budżetu na postanowieniach ustawy, której jeszcze nie ma - _podkreśla dr Adamski.
Zapłacimy o blisko 10 mld złotych więcej podatków
Projekt przyszłorocznego budżetu można więc traktować poważnie tylko przy założeniu, że rządowi uda się do końca roku przeforsować ustawę o zmianach w OFE (a nie wyszła ona jeszcze z Senatu) i najpóźniej w styczniu uzyskać podpis prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Zakładając, że to się uda, dochody budżetu państwa wyniosą blisko 277 mld zł wobec planowanych w tym roku 275,7 mld zł. Będą więc o ponad miliard złotych wyższe.
Musimy się za to liczyć ze znaczącym dla naszych kieszeni wzrostem podatków. Zgodnie z prognozą, dochody podatkowe w 2014 roku wyniosą blisko 248 mld zł, czyli prawie o 9 mld zł więcej w stosunku do prognozowanego wykonania budżetu w 2013 roku.
Do najistotniejszych zmian podatkowych, które będą miały wpływ na dochody budżetu państwa w 2014 roku, zaliczono m.in.: utrzymanie wszystkich stawek VAT na obecnym poziomie i likwidację ulgi budowlanej. Najbardziej uderzą nas po kieszeni podwyżki akcyzy. Chodzi o wzrost stawki akcyzy na wyroby spirytusowe o 15 proc., wzrost stawki akcyzy na papierosy o 5 proc. oraz opodatkowanie akcyzą gazu ziemnego.
Na korzyść podatników można zaliczyć zmiany w prawie do odliczeń przy kupnie aut z kratką oraz paliw do tych samochodów. Zgodnie z projektem dochody z VAT mają wynieść 115,7 mld zł wobec 113 mld zł planowanych w 2013 roku (wzrost o 2,4 proc.), dochody z akcyzy 62 mld zł (wzrost o 3,8 proc. wobec planowanych w 2013 roku 59,8 mld zł), z PIT 43 mld 700 mln zł (wzrost o 6,8 proc. wobec 40 mld 900 mln), z CIT 23 mld 250 mln zł (wzrost o 5,7 proc. wobec 22 mld zł planowanych w 2013 r.), a na przykład z podatku od kopalin 2 mld zł (wobec 2,2 mld zł planowanych).
##O tyle zmienią się nasze daniny na rzecz fiskusa (w mld zł) | ||
---|---|---|
Z tytułu | budżet 2013 | budżet 2014 |
Źródło: Ministerstwo Finansów | ||
VAT | 174 | 179 |
Akcyza | 59,8 | 62 |
PIT | 40,9 | 43,7 |
CIT | 22 | 23,2 |
Podatek od kopalin | 2,2 | 2 |
Dochody niepodatkowe (np. z opłat urzędowych, ceł, dywidend, mandatów, grzywien, dochody od samorządów) | 35 | 27,2 |
Jak rząd tłumaczy znaczący spadek dochodów niepodatkowych? Wskazano, że jest to w głównej mierze spowodowane faktem, że w 2014 roku nie zaplanowano wpłaty z zysku NBP, która w 2013 roku wyniosła 5,3 mld zł. Według projektu plan finansowy NBP na 2013 rok zakłada wynik NBP na poziomie minus 4 mld 400 mln zł. Resort finansów przewiduje spadek dochodów z dywidend i wpłaty z zysku z blisko 7 mld zł w 2013 do 5,1 mld zł w przyszłym roku.
Znacznie ostrożniej oszacowano też spodziewane dochody z opłat, grzywien, odsetek i innych dochodów niepodatkowych. Wyniosą 17,2 mld zł, co oznacza 6,4-procentowy spadek w stosunku do prognozowanego w tym roku.
Mniej na wieś, kolej i szkoły, ale więcej na... urzędników
Ustalony w projekcie limit wydatków na rok 2014 wyniósł 324,5 mld zł i jest niższy o blisko 3 mld zł (o około 1 proc.) od zaplanowanych wydatków na ten rok. Tym samym udział wydatków budżetu państwa w PKB w 2014 roku wyniesie 18,8 proc. wobec 19,9 proc. w roku 2013.
Kto odczuje cięcie wydatków przy planowanym, znaczącym wzroście dochodów? Podobnie jak w latach ubiegłych, pozostanie zamrożony fundusz wynagrodzeń w jednostkach sektora finansów publicznych, z wyłączeniem sektora samorządowego oraz wynagrodzeń pracowników publicznych szkół wyższych, które mają rosnąć w nominalnym tempie 9,14 proc. rocznie, tak aby w latach do 2015 ich wzrost osiągnął łącznie 30 proc.
Co ciekawe, wbrew prorodzinnym, proinwestycyjnym i prorozwojowym hasłom, zmniejsza się wydatki na oświatę i wychowanie, gospodarkę mieszkaniową w tym dopłaty dla młodych, znacząco spadną też wydatki na kolej czy na wieś.
Symbolicznie, bo po milionie ale obcięto wydatki na takie cele jak Polska Akademia Nauk czy... bary mleczne.
##Wybrane cięcia w wydatkach budżetowych | |||
---|---|---|---|
Cele wydatkowe w budżecie | 2013 | 2014 | Spadek wydatków z budżetu (r/r) |
Źródło: Ministerstwo Finansów | |||
Wieś (rozwój i dotacje) | 6,1 mld zł | 5,5 mld zł | 600 mln zł |
Kolej | 3,6 mld zł | 3,1 mld zł | 500 mln zł |
Budownictwo i gospodarka mieszkaniowa | 1,7 mld zł | 1,4 mld zł | 300 mln zł |
Oświata i wychowanie | 40 mld zł | 39,9 mld zł | 100 mln zł |
Samorządy (subwencje) | 51,26 mld zł | 51,2 mld zł | 60 mln zł |
Kościoły i związki wyznaniowe | 118,7 mln zł | 116,7 mln zł | 2 mln zł |
Polka Akademia Nauk | 81,1 mln zł | 80 mln zł | 1 mln zł |
Bary mleczne (dotacje) | 21 mln zł | 20 mln zł | 1 mln zł |
Mimo że zaplanowano zamrożenie płac w urzędach publicznych, to jednak wydatki na ich utrzymanie wzrosną aż o ponad 350 mln zł. O blisko miliard podskoczą wydatki na szkolnictwo wyższe (wzrost płac), znacząco też wzrośnie budżet armii, wydatki na służbę zdrowia czy na sądy.
##Wybrane dziedziny, w których wydatki budżetowe wzrosną | |||
---|---|---|---|
Cele wydatkowe w budżetach | 2013 | 2014 | Wzrost wydatków z budżetu (r/r) |
Źródło: Ministerstwo Finansów | |||
Szkolnictwo wyższe | 9,96 mld zł | 10,93 mld zł | 970 mln zł |
Armia | 27,8 mld zł | 28,2 mld zł | 400 mln zł |
Administracja | 5,52 mld zł | 5,89 mld zł | 370 mln zł |
Służba zdrowia | 3,78 mld zł | 4,04 mld zł | 260 mln zł |
KRUS | 16,5 mld zł | 16,7 mld zł | 200 mln zł |
Sądy | 6,3 mld zł | 6,5 mld zł | 200 mln zł |
Bezpieczeństwo (policja, straż pożarna, służba celna itd.) | 10,2 mld zł | 10,3 mld zł | 100 mln zł |
Kultura | 2,93 mld zł | 2,99 mld zł | 60 mln zł |
Badania naukowe | 5,05 mld zł | 5,08 mld zł | 30 mln zł |
Drogi (budowa i utrzymanie) | 2,94 mld zł | 2,95 mld zł | 10 mln zł |
Trzeba zaznaczyć, że jeżeli chodzi o wydatki na armię, to mimo nominalnego wzrostu budżetu, rząd nie trzyma się danego słowa i zapisów konstytucyjnych. Zgodnie z ustawą o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu sił zbrojnych wydatki na obronność powinny wynosić nie mniej niż 1,95 proc PKB.
Według założeń rządu nasze PKB w przyszłym roku sięgnie 1 722 mld zł. Tak więc zgodnie z konstytucją, wydatki na armię powinny przekroczyć 33,5 mld zł. Tymczasem w projekcie budżetu widnieje kwota - 28,2 mld zł. To tylko niespełna 1,7 proc. przyszłorocznego PKB Polski.
Poprawki do ostatniej chwili
Pozytywną opinię uzyskała, mimo sprzeciwu Ministerstwa Finansów, poprawka przeznaczająca 12,7 mln zł z rezerwy celowej na zobowiązania wymagalne Skarbu Państwa na nową rezerwę związaną z ubieganiem się przez Kraków i region tatrzański o przyznanie roli gospodarza Zimowych Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w 2022 r.Zarekomendowano także poprawkę PO, która przekazuje 1 mln zł z wydatków bieżących Instytutu Pamięci Narodowej na utworzenie nowej rezerwy celowej związanej z finansowaniem badań identyfikacyjnych (genetycznych DNA) szczątków ofiar totalitaryzmu znalezionych w wyniku prac archeologicznych. Także tej poprawki Ministerstwo Finansów nie poparło.
Poparcie komisji uzyskała również poprawka PO, która zmniejsza o 250 tys. zł wydatki bieżące na szkolnictwo wyższe. Kwota ta ma zostać przeznaczona na utworzenie rezerwy celowej na finansowanie Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie. Kolejna zaakceptowana przez komisję poprawka PO przewiduje zmianę w planie finansowym Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, która ma dostosować ten plan do uchwalonej ustawy okołobudżetowej na 2014 r.
Ponadto komisja przyjęła poprawkę PO zwiększającą o 200 tys. zł przychody Rzecznika Ubezpieczonych, co ma zapewnić zrównoważenie przychodów i kosztów w przyszłorocznym planie finansowym tej instytucji.
Większość poprawek przygotowanych przez opozycję miała charakter regionalny. Dotyczą one m.in. zapewnienia finansowania inwestycji kolejowych, czy drogowych (od budowy obwodnic miast do budowy chodników i przejść dla pieszych). Uznania komisji nie zyskały poprawki zwiększające wydatki na żłobki, przedszkola, opiekę medyczną i dożywianie w szkołach, dodatkowe świadczenia rodzinne. Posłowie proponowali, by pieniądze na te cele przeznaczyć np. ze zwiększonych dochodów z VAT czy akcyzy, kosztem zmniejszenia wydatków na obsługę długu lub na kancelarię prezydenta, czy poprzez zmniejszenie współfinansowania projektów unijnych.
Czytaj więcej w Money.pl