aktualizacja 10:55
Według najnowszej prognozy Komisji Europejskiej Polska gospodarka w tym roku skurczy się aż o 1,7 procent. Zdaniem ekonomistów jednak ta prognoza jest zbyt pesymistyczna.
Prognoza Komisji Europejskiej, do której dotarła _ Gazeta Wyborcza _, ma ukazać się w poniedziałek. Według niej gospodarka całej strefy euro i Unii Europejskiej ma się skurczyć o 4 procent, a Niemiec aż o 6 procent. Tymczasem - zauważa _ Gazeta _ - polski rząd w najbardziej pesymistycznej prognozie liczył cały czas na wzrost PKB na poziomie 1,7 procent.
| Sytuacja polskiej gospodarki w raportach Money.pl | |
|---|---|
 |
*Polska gospodarka stanęła w miejscu * Wzrost PKB w I kwartale wyniesie zaledwie 0,7 procent - wynika z analizy Money.pl. |
 |
*Końca recesji nie widać. Odbicie dopiero po wakacjach? * Z ankiety Money.pl wynika, że produkcja w marcu była o 5,3 proc. niższa niż przed rokiem. |
Polscy ekonomiści są zdziwieni tak fatalną prognozą Komisji Europejskiej. Średnia prognoz analityków rynkowych wynosi teraz 0-0,5 procent na plusie.
Nie wszyscy podzielają pesymizm
Międzynarodowa firma badawcza Pricewaterhouse Coopers opublikowała pod koniec kwietnia najnowsza edycję badania EM20 Index. Na jego podstawie przygotowywany jest ranking atrakcyjność inwestycyjnej rynków wschodzących. Polska znalazła się na 5. miejscu wśród państw najbardziej atrakcyjnych do lokalizowania inwestycji przemysłowych. W porównaniu z poprzednim rankingiem awansowaliśmy o 10 pozycji. Lepiej wypadły tym razem tylko Chile, Bułgaria, Malezja i Chiny.
Przyszłość dużo lepszą niż Komisja Europejska prognozował kilka dni temu Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. W jego ocenie tempo wzrostu gospodarczego w 2009 roku wyniesie 0,7%, natomiast w 2010 roku przyspieszy do 2,5%. Motorem napędowym gospodarki w najbliższym roku będzie budownictwo oraz usługi rynkowe.
źródło: Money.pl
- - wzrost PKB zapisany w ustawie budżetowej * - prognoza wzrostu PKB, do której skłania się rząd ** - najbardziej pesymistyczna prognoza wzrostu PKB Saxo Banku
Pozytywne sygnały w gospodarce odnotował również instytut BIEC. Jego Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce w kwietniu wzrósł o około 1 pkt procentowy. - _ Na podstawie ostatnich niewielkich wzrostów zbyt wcześnie jest, aby obwieszczać nadejście ożywienia. Jednak niektóre dane świadczą o silnych procesach dostosowawczych, które podjęły przedsiębiorstwa, aby przystosować się do funkcjonowania w warunkach światowej recesji _ - pisali eksperci BIEC w swoim komentarzu.
Na zdjęciu Jose Manuel Barroso, przewodniczący Komisji Europejskiej