Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kredyty we frankach szwajcarskich. Będzie ranking banków przyjaznych frankowiczom

0
Podziel się:

Czy nowy pomysł resortu finansów i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w czymkolwiek pomoże zadłużonym w szwajcarskiej walucie?

Kredyty we frankach szwajcarskich. Będzie ranking banków przyjaznych frankowiczom
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

Powstanie ranking banków, które najlepiej traktują frankowiczów. Listę najlepszych praktyk stosowanych wobec osób zadłużonych utworzy ministerstwo finansów oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Aktualizacja 17:28

O inicjatywie poinformował minister finansów Mateusz Szczurek, który wyjaśnił, że łagodna polityka banków w znaczący sposób obniża wysokość rat kredytu, które dzięki temu mogą być na podobnym poziomie, jak przed podrożeniem franka szwajcarskiego.

_ - Chcielibyśmy przedstawić ranking banków, a także listę najlepszych rozwiązań, najlepszych praktyk stosowanych na rynku w odniesieniu do kredytów walutowych _ - powiedział minister. Wyjaśnił, że w rankingu tym znajdą się informacje o najkorzystniejszych spreadach oferowanych przez banki i o bankach, które stosują ujemny LIBOR albo ujemne oprocentowanie brutto. - _ Tak, żeby wiadomo było, żeby klient mógł sprawdzić, co oferuje bank na tle konkurencji _ - wyjaśnił.

Dodał, że dzięki temu także banki będą mogły dowiedzieć się, jaka jest oferta na rynku i do czego powinny aspirować. _ - Te najlepsze praktyki, już dziś widać, że stanowią czynnik, który zmienia sytuację kredytobiorców i powoduje, że obciążenie ratami w niektórych przypadkach jest nieznacznie wyższe lub wcale nie wyższe niż było przed skokową zmianą kursu franka szwajcarskiego _ - wskazał szef resortu finansów.

Na konferencji Mateusz Szczuerk oświadczył też, że resort wspólnie z UOKiK będzie weryfikować czy ustalenia Komitetu Stabilności Finansowej z końca stycznia (zalecił on wówczas m. in. stosowanie ujemnych stawek LIBOR, ograniczenie spreadów walutowych) są respektowane. - _ KSF będzie też jak zwykle monitorował stabilność sektora finansowego _ - dodał zapewniając, że dojdzie do_ wzmocnienia UOKiK poprzez zwiększenie zasobów finansowych i kadrowych _, a w związku z tym budżet UOKiK zostanie zwiększony o 5 mln zł.

Ranking ma powstać na podstawie zestawień powstających dzięki informacjom, które banki będą miały udzielać Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - _ Będziemy co tydzień prosili banki, żeby relacjonowały nam w sformalizowany sposób informacje dotyczące umów o kredyt denominowany we franku szwajcarskim. Dotyczy to wszystkich 27 banków _ - powiedział prezes UOKiK Adam Jasser.

Wyjaśnił, że banki będą udzielać informacji o wysokości kursów kupna i sprzedaży; o tym, czy uwzględniają ujemna stawkę bazową LIBOR; czy uwzględniają ujemną stopę procentową całości kosztów kredytu; czy kredytobiorcom oferują zawieszenie spłaty kredytów; czy umożliwiają klientom wydłużenie okresu kredytowania i czy banki umożliwiają przewalutowanie kredytu po kursie niższym niż wskazany w tabeli kursowej banku. Zestawienia te mają być publikowane na stronie UOKiK-u oraz Ministerstwa Finansów. Według nieoficjalnych informacji ranking będzie publikowany od przyszłej środy, czyli od 11 lutego.

Jasser poinformował, że kierowany przez niego urząd wszczął postępowania wyjaśniające wobec wszystkich banków, które udzielały kredytów denominowanych w walutach. - _ W ramach tych postępowań wezwaliśmy banki do przekazania informacji o tym, czy ujemna stawka LIBOR jest uwzględniana w oprocentowaniu; czy w odniesieniu do tych umów kredytowych dokonywane były jednostronne zmiany wzorca umowy; o aktualnych zasadach dotyczących wcześniejszej spłaty kredytów; o zasadach dotyczących przewalutowania _ - wyjaśnił prezes urzędu antymonopolowego.

Szef urzędu antymonopolowego dodał, że regulator pyta też banki o ewentualne plany dotyczące dodatkowych zabezpieczeń i zasad, na jakich oferowana jest restrukturyzacja kredytów. - _ Odpowiedzi powinniśmy dostać do końca tygodnia i te informacje zostaną przez nas szczegółowo przeanalizowane. W razie stwierdzenia nieprawidłowości zostaną podjęte stosowane działania w ramach przysługujących prezesowi UOKiK ustawowych kompetencji _ - mówił Jasser.

Zapowiedział, że zostanie też uruchomiona specjalna linia konsumencka na stronie frank.uokik.gov.pl, za pośrednictwem której zbierane będą sygnały od klientów banków o tym, z jaką ofertą wystąpiły do nich banki po 15 stycznia, czyli dniu skokowego wzrostu wartości franka.

Minister finansów powiedział ponadto, że kierowany przez niego resort i UOKiK doszły wspólnie do wniosku, że wskazane byłyby zmiany legislacyjne, które zwiększą zasób narzędzi prawnych do dyspozycji urzędu, wzmocnią kompetencje prezesa UOKiK. - _ W najbliższym czasie proponować będziemy cały szereg rozwiązań, który tę ochronę konsumenta wzmocni _ - powiedział. Jasser doprecyzował, że chodzi m.in. o zmiany, które pozwoliłyby urzędowi oceniać produkty finansowe w momencie ich pojawienia się na rynku, oceniać sposób ich dystrybucji i ewentualnie zawieszać ich dystrybucję lub nakazać ich modyfikację.

Kolejna propozycja dotyczyłaby przedłużenia do trzech lat - z jednego roku - okresu przedawnienia naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Poza tym urząd chciałby mieć możliwość przedstawiania sądowi w sprawach cywilnych między klientami a instytucjami finansowymi tzw. istotnego poglądu w sprawie. Podobną możliwość obecnie ma Rzecznik Ubezpieczonych. - _ Dziś często pod adresem prezesa UOKiK-u formułowane są takie oczekiwania ze strony obywateli, żeby zabrał głos w tych procesach, ale niestety nie jest to prawnie możliwe _ - mówił Jasser.

Podkreślił, że potrzeba większej ochrony konsumenta na rynku finansowym to jest rzecz, która nie pojawiła się wczoraj, a MF i UOKiK wielokrotnie wskazywały, że klienci rynku finansowego w Polsce nie są dostatecznie chronieni. _ - Wzorem innych krajów rozwiniętych powinniśmy te ochronę wzmocnić _ - dodał.

Szczurek zapowiedział ponadto, że w ciągu miesiąca powinny być gotowe projekty rozporządzeń, które umożliwią zwolnienie z podatku przychodu podatnika, który powstałby wskutek umorzenia przez bank części udzielonego kredytu.

W połowie stycznia szwajcarski bank centralny (SNB), ogłaszając nieoczekiwanie, że uwalnia kurs swojej waluty, spowodował panikę na rynku. Wcześniej SNB utrzymywał sztywny kurs, co oznaczało, że euro nie mogło kosztować mniej niż 1,20 franka. Decyzja SNB sprawiła, iż frank mocno zyskał na wartości, w tym wobec złotego. W efekcie 15 stycznia za franka trzeba było zapłacić nawet 5,19 zł, choć dzień wcześniej płacono za niego 3,57 zł. Potem kurs franka spadł, niemniej i tak kosztuje on znacznie więcej niż przed decyzją SNB, a to problem dla około 550 tys. polskich kredytobiorców zadłużonych w tej walucie.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)