Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niższa składka na ubezpieczenie rentowe to wyższa dotacja do ZUS

0
Podziel się:

Obniżenie składki rentowej tak, jak chce tego Ministerstwo Finansów, spowoduje konieczność zwiększenia dotacji budżetowej do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - ocenia minister pracy Krzysztof Michałkiewicz.

Obniżenie składki rentowej tak, jak chce tego Ministerstwo Finansów, spowoduje konieczność zwiększenia dotacji budżetowej do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - ocenia minister pracy Krzysztof Michałkiewicz. Resort nie wycofuje się ze swojej propozycji wprowadzenia podatkowej ulgi na dzieci.

"Rezygnacja z części składki na ubezpieczenie społeczne w części rentowej spowoduje, że dotacja z budżetu dla ZUS będzie musiała być większa" - powiedział Michałkiewicz.

Wicepremier Zyta Gilowska poinformowała w sobotę, że resort finansów proponuje zmniejszenie kosztów pracy poprzez zmniejszenie o 3 pkt proc. składki rentowe do 10 proc. z 13. Jak powiedziała Gilowska jest zdecydowana, aby do tego projektu przekonać rząd.
Koszt obniżki składki rentowej o 3 pkt procentowe resort finansów oszacował na około 6,5 mld zł.

Dotacja do ZUS w 2006 roku ma wynieść około 23,5 mld zł.

"Z nami ten pomysł nie był konsultowany. Pani premier nie pytała, jak sobie poradzimy z budżetem ZUS. (...) To są ciągle pomysły, a nie akty prawne, które wymagają uzgodnień. Potrzebujemy czasu, aby wszystko dokładnie przeliczyć, aby sprawdzić, jakie to może mieć skutki" - powiedział Michałkiewicz.

Szef resortu pracy podtrzymał projekt wprowadzenia kwoty wolnej w podatku PIT na dzieci.

"Mamy wstępny projekt wprowadzenia takiej kwoty wolnej. Z tych projektów, o których się mówi, naszą jest najłatwiej wprowadzić. Czy uda się to zrealizować w 2006 czy w 2007 roku zależy od wielu czynników. Każdy projekt wymaga uzgodnień i poparcia politycznego" - powiedział Michałkiewicz.

Wicepremier Gilowska zasugerowała w sobotę, że jej ministerstwo nie widzi możliwości wprowadzenia ulg na dzieci. Jak powiedziała zna koncepcje MPiPS, ale "zręby systemu powstają w MF, a jeśli nie opuszczają resortu to znaczy, że nie ma pomysłu na finansowanie".

"Wicepremier Zyta Gilowska nie miała szansy na dokładne zapoznanie się z naszym projektem. Będziemy się w tej sprawie kontaktować w najbliższych dniach. Na razie przesłaliśmy go MF nieoficjalnie.(...) Nie ma jeszcze stanowiska MF, nie daliśmy mu szansy na przeliczenie kosztów. Dajmy czas na to, aby projekt dotarł do tego resortu drogą oficjalną. Będziemy dalej rozmawiać" - powiedziała wiceminister pracy Joanna Kluzik-Rostkowska.

"Jestem optymistką co do szans wprowadzenia ulg na dzieci w systemie podatkowym. Oceniam te szanse jako bardzo duże, sądząc po zainteresowaniu, jakie zgłaszają partie polityczne" - dodała Kluzik-Rostkowska.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej proponuje, aby każdy podatnik mógł odliczyć od dochodu 2,8 tys. zł rocznie na każde wychowywane dziecko do ukończenia przez nie 25. roku życia.
Resort przygotował projekt ustawy o kwotach wolnych od podatku dochodowego od osób fizycznych wychowujących dzieci. Chciałby, żeby ustawa weszła w życie od 1 stycznia 2007 r., ale odliczenia można by było dokonać w rozliczeniu podatkowym za 2006 r. Resort pracy nie oszacował kosztów wprowadzenia w życie proponowanych przepisów.

przedsiębiorcy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)