Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Niższe raty kredytu, tańsze mieszkania. Przez...

0
Podziel się:

Co ulży naszym portfelom? Dowiesz się tego z prognozy Money.pl.

Niższe raty kredytu, tańsze mieszkania. Przez...
(Bartosz Krupa/East News)

W gospodarce powiało optymizmem. Rata kredytu spadła o 25 procent, a mieszkania już dawno nie były tak tanie. Marzenia o własnym "M" stają się wreszcie realne. Nawet spadek oprocentowania lokat nie martwi już tak bardzo, bo oszczędności można zainwestować na giełdzie. W ciągu roku wartość akcji może pójść w górę nawet o kilkanaście procent. A to wszystko dzięki spadającej inflacji i ostatnim decyzjom Rady Polityki Pieniężnej.

Nawet najwięksi optymiści nie spodziewali się, że w ostatnich dziewięciu miesiącach tempo wzrostu cen aż tak spadnie. Jeszcze w połowie ubiegłego roku sięgało poziomu 4,3 procent, by w lutym spaść do 1,3 procent. Na tym nie koniec dobrych wiadomości. Jak wynika z ostatniej prognozy NBP w ciągu najbliższych dwóch lat inflacja utrzyma się na podobnym poziomie. Co to może oznaczać dla przeciętnego Kowalskiego? A no tyle, że nie musi obawiać się już o szybujące w górę ceny żywności, jak w przypadku pamiętnego cukru.

Inflacja w Polsce od stycznia 2008 roku Wskaźniki makroekonomiczne w Money.pl

Aby poprawę odczuli także właściciele firm, Rada Polityki Pieniężnej sukcesywnie obniża stopy procentowe. Tylko w marcu, ku powszechnemu zdziwieniu, zdecydowała się ściąć je aż o 50 punktów bazowych do poziomu 3,25 procent. W ten sposób Rada motywuje przedsiębiorców do rozwoju i zachęca do inwestowania. W konsekwencji także do zwiększania zatrudnienia. A jak na nasze portfele wpłynie decyzja RPP?

Rata kredytu w dół nawet o 25 procent

Wpłynie i to znacząco. Rosnące raty kredytów hipotecznych przez ponad dwa lata spędzały sen z powiek milionom Polaków. Dzięki obniżeniu stóp w końcu pojawiła się szansa uzyskania stosunkowo taniego kredytu. Jego oprocentowanie w większości banków uzależnione jest od stawki bazowej WIBOR 3M, która odzwierciedla cenę, po której banki pożyczają sobie pieniądze.

Stopa procentowa WIBOR 3-miesięczny od stycznia 2008 roku Dodaj wykresy do Twojej strony internetowe

Do niej doliczona zostaje marża, która najczęściej jest stała i zagwarantowana w umowie kredytowej. Koszt takiego kredytu zmienia się więc w zależności od zmian stawki. Ta z kolei, po trwającym od listopada zeszłego roku, cyklu cięć stóp procentowych, spadła do rekordowo niskiego poziomu i wynosi obecnie 3,45 procent. W porównaniu do sierpnia oznacza to ponad 30 procentową obniżkę. W konsekwencji rata kredytu z marżą na poziomie 1,5 procent zaciągniętego na 30 lat powinna spaść o około 25 procent._ _

Rata kredytu na 30 lat, w racie równej, z marżą 1,5%
stawka bazowa oprocentowanie dla kwoty 300 tys. zł dla kwoty 200 tys. zł dla kwoty 150 tys. zł
5,00% 6,50% 1 896,00 zł 1 264,00 zł 948,00 zł
4,75% 6,25% 1 847,00 zł 1 231,00 zł 924,00 zł
4,50% 6,00% 1 799,00 zł 1 199,00 zł 899,00 zł
4,25% 5,75% 1 751,00 zł 1 167,00 zł 875,00 zł
4,00% 5,50% 1 703,00 zł 1 136,00 zł 852,00 zł
3,75% 5,25% 1 657,00 zł 1 104,00 zł 828,00 zł
3,50% 5,00% 1 610,00 zł 1 074,00 zł 805,00 zł
3,25% 4,75% 1 567,00 zł 1 043,00 zł 782,00 zł
3,00% 4,50% 1 520,00 zł 1 013,00 zł 760,00 zł

źródło: MarketMoney.pl

_ - Aktualizacja stawki bazowej odbywa się najczęściej raz na kwartał, ale nie jest wprowadzana jednocześnie we wszystkich bankach _- wyjaśnia Konrad Pluciński, ekspert Market Money. - _ Przez to wysokość oprocentowania, a co za tym idzie również wysokość raty może się nie znacznie różnić. _

Choć w kwietniu raczej nie należy spodziewać się kolejnych obniżek stóp, to nie jest powiedziane, że do końca roku nie będzie ich wcale.

- _ Każda kolejna decyzja Rady Polityki Pieniężnej będzie wpływać na notowania stawki WIBOR - dodaje Konrad Pluciński. - Jej spadek o 0,25 punkta procentowego sprawia, że kredytobiorca spłacający 300 tysięcy kredytu przez 30 lat z marżą na poziomie 1,5 procent, zaoszczędzi na racie 50 złotych miesięcznie. _

Dotyczy to kredytów w złotym. Sytuacja znacznej części Polaków, która zaciągnęła kredyt w walucie obcej, nie ma już jednak tylu powodów do zadowolenia. Niższe stopy procentowe wpływają na osłabienie polskiej waluty, a to przekłada się na wyższy kurs, po którym możemy kupić euro, dolara lub franka.

Tak tanio może już nie być

Ci, którym uda się zaciągnąć kredyt na korzystnych warunkach, radzimy rozejrzeć się za dobrymi ofertami na rynku nieruchomości. Ceny mieszkań spadają i jeśli myślimy o zakupie własnego "M", warto zrobić to właśnie teraz. Eksperci radzą jednak, by z decyzją raczej nie zwlekać. W ubiegłym roku obniżki na rynku nieruchomości sięgały nawet 13 procent.

_ - Wiązało się to między innymi z wygasaniem programu „Rodzina na swoim” _ - wyjaśnia Bartosz Turek, analityk Home Broker_ . _ - _ Wartość mieszkań była wtedy znacznie zaniżana. Może się więc okazać, że tańsze kredyty w porównaniu z tanimi mieszkaniami przełożą się już w tym roku na wzrost cen - dodaje. _

_ _

Ceny transakcyjne m2 w największych miastach Polski
miasto mediana cen m2 w lutym 2013 roczna zmiana ceny miesięczna zmiana ceny
Białystok 4 187 zł -4,9% -2,2%
Bydgoszcz 4 015 zł 6,8% 3,2%
Gdańsk 4 815 zł -2,6% 4,8%
Katowice 3 714 zł 16,6% 1,8%
Kraków 5 594 zł -5,7% 4,4%
Lublin 4 310 zł -14,2% 1,2%
Łódź 3 614 zł -3,8% 1,0%
Olsztyn 4 267 zł 3,5% 4,2%
Poznań 5 206 zł 0,6% 2,0%
Szczecin 4 216 zł -5,1% -0,7%
Warszawa 4 344 zł -9,1% 2,7%
Wrocław 6 580 zł -5,4% 1,2%

źródło: Open Finance i Home Broker na podstawie transakcji przeprowadzonych przez klientów

Zakup mieszkania jako inwestycji - zdaniem analityków - może być już jednak znacznie bardziej ryzykowny.

- _ W przypadku gdy będziemy musieli szybko sprzedać mieszkanie, to z powodu małej płynności na rynku, zrobimy to po cenie niższej niż rzeczywista wartość . _ A tym samym stracimy _ – ostrzega Bartosz Turek. - Ślepe inwestowanie w byle jaką nieruchomość, tylko po to żeby zarobić na wzroście jej wartości było możliwe w 2006 roku, kiedy mieliśmy do czynienia z bańką spekulacyjną. Do podobnej sytuacji najprawdopodobniej już nie dojdzie - ocenia. _

Nie zarobimy już na lokatach i obligacjach

Nie wszędzie jednak obniżka stóp procentowych wywołuje taką euforię. Da osób zainteresowanych bezpiecznymi formami oszczędzania decyzja RPP oznacza spadek oprocentowania lokat, rachunków oszczędnościowych i obligacji skarbowych.

Od października średnie oprocentowanie rocznych depozytów spadło z 5,42 do 4,01 procent obecnie. Najmniej zarobimy obecnie na krótszych lokatach.

Przeciętne oprocentowanie depozytów na 5 tys. zł Dodaj wykresy do Twojej strony internetowe

A będzie jeszcze gorzej, ponieważ wiele banków nie uwzględniło w swojej ofercie całej obniżki stóp procentowych.

- _ Najprawdopodobniej dopiero w kwietniu banki w pełni dostosują swoją ofertę do obecnej rzeczywistości - szacuje Michał Sadrak, analityk Open Finance. - Spodziewam się, że oprocentowanie średnie w następnym miesiącu może spaść nawet do 3,5 procent _.

Jednak nawet już po korekcie ofert banków nie możemy mieć gwarancji, że nie nastąpi dalszy spadek oprocentowania lokat. Powód?

- _ Zbyt duża płynność. Ilość pieniądza zdeponowanego w bankach jest znacznie większa niż ilość udzielanych kredytów - tłumaczy Michał Sadrak. - Skoro część środków pozostaje w banku, przynosi mu tylko koszty odsetkowe. Aby je ograniczyć, bank będzie dalej obniżał oprocentowanie. _

_ _

Podobnie negatywne perspektywy analitycy kreślą wobec innych, uważanych za bezpieczne, form inwestowania. Przykładowo, oprocentowanie 2-letnich obligacji skarbowych jest teraz na poziomie 3,5 procent. A więc nie dość że zarobimy mniej niż na lokacie, to jeszcze musimy liczyć się z zamrożeniem gotówki na znacznie dłuższy okres.

_ - W 2012 roku obligacje były bardzo kuszące, jednak ich potencjał wzrostowy już się wyczerpuje - uważa Paweł Cymcyk, manager komunikacji inwestycyjnej ING TFI. - Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że obecnie jest to raczej mało opłacalna forma inwestycji. _

Żeby zarobić trzeba zaryzykować

Najpoważniejszą alternatywą dla chcących pomnażać swoje oszczędności wydają się zatem inwestycje na rynku kapitałowym. Zakup akcji obarczony jest jednak znacznie większym ryzykiem niż lokowanie pieniędzy na koncie czy inwestowanie w obligacje skarbowe.

Zobacz notowania indeksu WIG od stycznia 2012 roku Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Od początku 2012 roku indeks WIG, grupujący niemal wszystkie spółki notowane na warszawskiej giełdzie, poszedł w górę o ponad 20 procent. Takich zysków próżno szukać wśród oferty banków. Inwestorzy mają jednak prawo oczekiwać znacznie więcej. Najważniejsze indeksy giełdowe w Stanach Zjednoczonych biją rekordy, podczas gdy GPW do szczytów z 2007 roku brakuje ponad 40 procent. Zdaniem ekspertów właśnie teraz jest dobry moment, by zainteresować się giełdą.

- _ Niestety większość ludzi zaczyna inwestować w akcje dopiero wtedy, gdy na giełdzie króluje hossa. Niestety jest to podstawowy błąd _ – ostrzega Paweł Cymcyk. - _ Zamiast kupować, kiedy jest tanio, kupujemy gdy potencjał do dalszych wzrostów się już wyczerpuje _- dodaje.

Czytaj więcej w Money.pl
Kryzys? Zobacz, o ile więcej będziemy zarabiać Mimo hamowania w gospodarce i obaw ekonomistów, pracodawcy ujawniają zaskakujące plany.
Będzie łatwiej o kredyty! Zobacz od kiedy Odkręcanie kredytowej śruby, spadek stóp procentowych oraz spodziewane odbicie w polskiej gospodarce przyniesie efekty.
Wall Street najwyżej od 117 lat. Kiedy nowe rekordy na GPW? Analitycy tłumaczą, dlaczego WIG20 jest tak mocno w tyle za amerykańskimi indeksami i prognozują, kiedy pokona on szczyty z 2007 roku.
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)