>Waldemar Pawlakujawnił na swoim blogu w portalu Onet.pl, że obecnie Polska płaci więcej za gaz niż Austriacy, Włosi i Niemcy. Taka sytuacja ma miejsce od przełomu 2006 i 2007 roku, gdy straciliśmy upusty w cenie. Wcześniej PGNiG płacił mniej Gazpromowi niż austriacki OMV, niemiecki Ruhrgas oraz włoski ENI.
Wicepremier zapytuje więc, że _ jeśli dziś PiS wznosi okrzyki o Trybunale Stanu to czas na wyjaśnienie decyzji z 2006 roku, kto i dlaczego podjął decyzje o rezygnacji z obniżonej ceny gazu _?
Dalej wicepremier pyta _ kto i dlaczego utrzymał podejrzanego pośrednika w handlu gazem? A także dlaczego podpisano umowę tylko na 3 lata? _
Szef PSL uważa, że _ obecne intrygi i dezinformacje prowadzą osoby, które w tamtym czasie podejmowały decyzje _.
W piątek Pawlak poinformował, że porozumienie nie zostanie parafowane przez rząd do momentu podpisania wiążących ustaleń przez spółki Gazprom i PGNiG_ - Jeśli ktokolwiek dąży do tego, żeby nie było bezpośredniego porozumienia między PGNiG z Gazpromem, niech to zrobi otwarcie. Jeżeli ma pośrednika, który dostarczy do Polski 1,5 mld m sześc. gazu, to zapraszam, niech go przyprowadzi do PGNiG _ - mówił wicepremier na konferencji.
ZOBACZ TAKŻE:
Wicepremier dodał, że osoby, które podawały nieprawdziwe dane dotyczące cen i rozliczeń gazowych zostały zwolnione. Pawlak wyjaśnił, że chodzi o osoby z PGNiG, w sprawie których prowadzone jest dochodzenie i śledztwo, ponieważ było to działanie na szkodę interesu państwa i wprowadzanie opinii publicznej w błąd.
_ - Nie zostałem przez ministra skarbu upoważniony, żeby precyzować, ale mamy problem z jednym doradcą, który ma inne zdanie na działanie ministrów konstytucyjnych _ - powiedział wicepremier.
W ocenie Pawlaka poukładanie tych spraw w Polsce jest potrzebne, bo - mówił - wyglądamy na _ trochę dziwny i niejasny kraj, gdzie jest tylu decydentów _, i każdy, kto jest w stanie, robi zamieszanie. _ - Porządek musi być _ - dodał wicepremier.
Prezydent żąda wyjaśnień
W ocenie polityków wyjaśnień wymaga wiele szczegółów związanych z brakiem jednolitej strategii polskiej strony. Szef BBNAleksander Szczygłoprzypomniał, że prezydentLech Kaczyńskizwrócił się już do premiera z prośbą o wyjaśnienie sprawy.
* POSŁUCHAJ ALEKSANDRA SZCZYGŁO:*
Zdaniem Pawła Grasia z PO w sprawie umowy gazowej do ustalenia pozostały już tylko kwestie związane z relacjami między firmami. Jego zdaniem nie ma niebezpieczeństwa, że w przyszłym roku gazu w Polsce zabraknie.
* POSŁUCHAJ PAWŁA GRASIA:*
Stanisław Żelichowskiz PSL ocenia, że istnieją w Polsce grupy ludzi, które próbują nie dopuścić do porozumienia gazowego z Rosją. Jego zdaniem w tej chwili polska strona musi poprawić swoje błędy.
POSŁUCHAJ STANISŁAWA ŻELICHOWSKIEGO:
Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości umowa gazowa przygotowana przez Waldemara Pawlaka jest uzależnieniem na długie lata od dostaw rosyjskich.Joachim Brudzińskiuważa, że związanie Polski do 2037 roku kontraktem nie jest dywersyfikacja dostaw.
POSŁUCHAJ JOACHIMA BRUDZIŃSKIEGO:
Wicepremier Waldemar Pawlak zapewnił, że po pierwszym stycznia polskiej gospodarce nie zabraknie gazu. Wcześniej zapowiadano, że polsko-rosyjska umowa gazowa będzie podpisana jeszcze w tym roku.