Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sytuacja na Ukrainie. Opozycja zadowolona z decyzji prezydenta i prokuratury

0
Podziel się:

Ukraińska opozycja uznaje za swoje zwycięstwo odsunięcie od wykonywania obowiązków służbowych urzędników odpowiedzialnych podobno za brutalną pacyfikację manifestacji 30 listopada.

Sytuacja na Ukrainie. Opozycja zadowolona z decyzji prezydenta i prokuratury
(Vladimir Yaitskiy/CC BY-SA 2.0/Flickr)

Żąda jednak, aby kary ponieśli także ich zwierzchnicy.

Ukarane mają być 4 osoby: 2 grudnia został zwolniony szef kijowskiej milicji Walerij Koriak, a teraz dołączyli do niego zarządzający stolicą (szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Państwowej) Ołeksandr Popow i wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Wołodymyr Siwkowicz. Ukarany ma być także 1 urzędnik niższy rangą z kijowskiego MSW.

Opozycja zwraca uwagę, że każda z tych osób ma swoich zwierzchników: ministra spraw wewnętrznych Witalija Zacharczenkę, czy szefa Rady Bezpieczeństwa Andrija Klujewa. Lider UDARu Witalij Kliczko sugeruje, że to oni powinni zostać ukarani.

Tymczasem, jak twierdzi zazwyczaj dobrze poinformowany portal tygodnika _ Dzerkało Tyżnia _, ukarani Ołeksandr Popow i Walerij Koriak powiedzieli na przesłuchaniu w prokuraturze, że wykonywali nakazy wyższych rangą urzędników, odpowiednio, szefa Rady Bezpieczeństwa Andrija Klujewa i ministra spraw wewnętrznych Witalija Zacharczenki.

Mieli oni im powiedzieć, iż mają się podporządkować rozkazom zastępcy szefa Rady Bezpieczeństwa Wołodymyra Siwkowicza. Oficjalnie cała operacja, w czasie której milicja pałowała i kopała leżących manifestantów, miała na celu ustawienie świątecznej choinki na zajętym przez demonstrantów, Placu Niepodległości.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)