Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Totalny podatek handlowy. Zapłaci każdy, kto nie płaci podatku dochodowego

59
Podziel się:

Jest już kolejna propozycja podatku handlowego. Tym razem ma to być półtora procentowa danina od wszystkich sklepów bez kwoty wolnej od podatku.

Totalny podatek handlowy. Zapłaci każdy, kto nie płaci podatku dochodowego
(Andrzej Hulmika/WP)

Jest już kolejna propozycja podatku handlowego. Tym razem ma to być około 1,5-procentowa danina od wszystkich sklepów bez kwoty wolnej od podatku. Zapłaci go każdy, kto unika płacenia CIT.

Choć rząd wstrzymał płacenie podatku detalicznego, a jednocześnie pracuje nad ustawą zawieszającą tę daninę na rok, to w Sejmie powstało nowe rozwiązanie. Posłowie skupieni wokół Parlamentarnego Zespołu na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego chcą jednolitego podatku dla wszystkich sklepów.

Miałby on wynieść między 1,2 a 1,5 procenta od przychodów. Ostateczna stawka nie jest znana. Nie byłoby żadnych progów podatkowych uzależnionych od obrotu czy kwoty wolnej od podatku. To właśnie te kwestie najbardziej przeszkadzają Komisji Europejskiej, która zakwestionowała dotychczasową formułę.

Nowy podatek proponowany przez posłów miałby być płacony co miesiąc. Jednocześnie sklepy mogłyby jednak odliczyć go sobie od podatku dochodowego. Dzięki temu sieci, które uczciwie rozliczają się z fiskusem, mogłyby go w ogóle nie płacić.

- To uczciwe rozwiązanie. Sklepy, które płacą podatki, nie będą musiały uiszczać CIT. Te, które tego nie robią, będą musiały na koniec roku dopłacić - tłumaczy poseł PiS Adam Abramowicz.

Jak dodaje, jego zespół parlamentarny konsultował pomysł z ministerstwami finansów i rozwoju. Z wyliczeń Abramowicza wynika, że stawka wynosząca nieco ponad 1 procent nie zaszkodzi nikomu, kto dotąd unikał opodatkowania. Nowy podatek płacić mają nawet najmniejsze placówki.

- Sprawdziliśmy, czy może im to zaszkodzić. Osoba prowadząca jednoosobową działalność płaci podatek dochodowy w wysokości ok. 2 proc. obrotów. Nie będzie więc musiała dopłacać. Oczywiście dotyczy to przedsiębiorców, którzy nie wpisują sobie w koszty na przykład drogich aut - przekazał money.pl poseł.

Problemem może być jednak kwestia sprawozdawczości. Podatek będzie bowiem trzeba rozliczać co miesiąc wypełniając odpowiedni formularz. Abramowicz na dziś wyklucza branżowe wyłączenia z podatku np. dla aptek. Przyznaje jednak, że będzie to kwestia do rozstrzygnięcia w trakcie konsultacji społecznych. Te ruszyć mają już na początku listopada.

Kto może zapłacić podatek? Raczej nie będzie on problemem dla największego detalisty w kraju - Biedronki. Ta za 2015 rok zapłaciła 367 mln zł przy ok. 39,2 mld obrotów. To 0,93 proc. obrotów. Dyskont musiałby więc zapłacić nie kilkaset milionów złotych, jak wynikało z ostatecznego projektu, a jedynie kilkadziesiąt milionów.

Najnowsza formuła nie byłaby więc podatkiem od zagranicznych sieci supermarketów, jak PiS mówił w przedwyborczych obietnicach. Jednocześnie realizowałaby główny cel podatku obrotowego - zmuszenie firm do rezygnacji z agresywnej optymalizacji podatkowej.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(59)
J.T.
7 lat temu
PiS tak potrafi ludziom zamydlić w głowie że jak coś zabiorą większej ilości a dadzą mniejsze to i tak się PiS - owcy cieszą . Wszystkie obiecane zmiany są przeprowadzane na niby (kwota wolna, lekarstwa dla seniorów, obniżenie wieku emerytalnego ale dopiero za rok - dlaczego nie od razu - co z tymi którzy teraz nabędą prawa??) Wszystko po to aby można było powiedzieć że przeprowadzili. To tragedia jak obywatele są manipulowani !!!. Powszechnie są zdzierane pieniądze nie tylko z klasy bogatej ale głównie ze średniej a nawet pośrednio z biednej bo nawet z emerytów ! Ale co się można spodziewać po rządzie którego premier w Anglii w wypowiedzi do Polaków powiedziała cytuję " rząd PiS .......... " a nie rząd Polski (nawiasem ciekawe ilu z Was to zauważyło) To my już nie mamy rządu który jest przedstawicielem całego kraju tylko PiS u, i do czego sam rząd się na forum międzynarodowym przyznaje ???!!! W Stacji TRWAM pan Rydzyk powiedział " Jak to dobrze że mamy wreszcie prezydenta który całuje Papierza po rękach i przed Nim klęka " Czyli Prezydent Polski klęka przed Głową państwa Watykańskiego ???!!! Jaka straszna zależność poddańcza ! Gdzie niezależność Państwa Polskiego ???
Rs
7 lat temu
Co za bzdury. Wlasciciel spolki z o.o. ktora ma np. 2 sklepy i ktora ma np. 2 % rentowność brutto i placi CIT. Po wejsciu nowego podatki 1.5% od obrotu zaplaci 4 razy wiekszy podatek (suma nowego podatku i cit po odliczeniu nowego podatku. Praktycznie taka spolka zostanie bez zysku. Zaznaczam, ze 2% rentownosc w tej branży to rzadkość w przypadku średnich firm. I to ma byc wspieranie malego handlu?
leonek_king
7 lat temu
no tak ale przyjmijmy, że sieć zagraniczna nie płaci podatku cit w Polsce. Przychodzi koniec roku i ma nadpłatę w podatku obrotowym. Nastąpi zwrot nadpłaty czy co będzie dalej...............
12
7 lat temu
Ale Wat dalej zostaje czy nie będzie . Podatek obrotowy ok1.5% tylko. Bo się pogubiłem. Mniemam że podatki płacić będą MALUCHY. Molochy się wykpią jak do tej pory. Mniemam również że zwolnienia dalej będą ,kościoły i obcy kapitał.
qwertyuiop
7 lat temu
A nie można było tak odrazu? Podatek obrotowy odliczany od dochodowego był proponowany od początku przez tych którzy chcieli rozwiązania problemu. Zamiast tego rozpoczęto typową szopkę pt kto ciągnie mocniej w swoja stronę. I teraz też się zacznie, ten chce zwolnienie tamten obniżkę i skończymy z kolejnym bublem prawnym.
...
Następna strona