Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wielkie plany Tuska. Tak będzie wyglądała Polska za kilka lat

0
Podziel się:

Sprawdź, na co pójdzie prawie 500 miliardów złotych z Unii w ramach perspektywy finansowej 2014-2020.

Donald Tusk i Elżbieta Bieńkowska</br>podczas dzisiejszej konferencji
Donald Tusk i Elżbieta Bieńkowska</br>podczas dzisiejszej konferencji (PAP/Bartłomiej Zborowski)

W latach 2014-2020 dostaniemy z Unii prawie 500 miliardów złotych. Donald Tusk zapowiedział dziś, że między innymi dzięki tym pieniądzom do 2022 roku znajdziemy się pośród 20 najbogatszych krajów świata, a poziom ubóstwa będzie niższy niż unijna średnia.Oto szczegółowe plany rządu na najbliższe lata.

Rząd przyjął projekt Umowy Partnerstwa na lata 2014-2020, czyli rodzaj kontraktu z Komisją Europejską, w którym państwa członkowskie wskazują, jak planują osiągnąć swoje cele rozwojowe przy wykorzystaniu funduszy unijnych - poinformowało CIR.

Jak podało Centrum Informacyjne Rządu, Umowa określa strategię wykorzystania funduszy europejskich i sposoby realizacji unijnej polityki spójności, wspólnej polityki rolnej i wspólnej polityki rybołówstwa.

_ Umowa Partnerstwa określa przede wszystkim kluczowe wyzwania rozwojowe kraju _ - poinformowało CIR. Umowa uwzględnia także cele ujęte w unijnej strategii rozwoju, czyli dokumencie _ Europa 2020 _.

Cały dokument liczy ponad 170 stron. Wskazano w nim m.in. rodzaje inwestycji, które będą mogły liczyć na dofinansowanie z funduszy unijnych, zaproponowano układ programów operacyjnych, zarys systemu ich wdrażania oraz podział odpowiedzialności za zarządzanie funduszami pomiędzy władze krajowe i regionalne.

Tak samo jak do tej pory, unijne pieniądze mają być wydawane w ramach krajowych i regionalnych programów operacyjnych.

W ramach funduszy polityki spójności będzie realizowanych sześć krajowych programów, w tym jeden ponadregionalny dla województw Polski Wschodniej.

** **Polska Wschodnia ze specjalnym programem** **

Wzrost konkurencyjności i innowacyjności makroregionu Polski Wschodniej jest głównym celem programu. Rząd ma otrzymać wsparcie z UE w wysokości ponad 2,1 mld euro.

Program Operacyjny Polska Wschodnia to dodatkowy instrument wsparcia finansowego rozwoju gospodarczego i społecznego, dedykowany pięciu województwom: lubelskiemu, podlaskiemu, podkarpackiemu, świętokrzyskiemu i warmińsko-mazurskiemu.

- _ Program dla Polski Wschodniej jest bardzo skonkretyzowany _ - oceniła w środę podczas konferencji prasowej wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska.

Jak wynika z projektu programu zamieszczonego na stronie internetowej ministerstwa, na Innowacyjną Polskę Wschodnią ma być przeznaczonych 485 mln euro, na przedsiębiorczość 474,5 mln euro, nowoczesną infrastrukturę transportową 843,3 mln euro, a na infrastrukturę kolejową 280,4 mln euro. 34 mln euro zostanie przeznaczone na wsparcie wdrażania programu.

Projekt zakłada wsparcie innowacyjnych działań przedsiębiorstw działających w Polsce Wschodniej oraz podnoszenie ich aktywności w obszarze badań i rozwoju, poprzez współpracę m.in. z instytucjami naukowymi.

Część środków ma pozwolić na stworzenie warunków sprzyjających powstawaniu małych i średnich przedsiębiorstw. Dofinansowane mają być platformy startowe dla nowych pomysłów na biznes, wspierane przez instytucje otoczenia biznesu, takie jak parki technologiczne czy inkubatory przedsiębiorczości. Dofinansowane mają być także tworzone powiązania kooperacyjne oraz promocja firm na rynkach międzynarodowych.

W dziedzinie transportu program ma pozwolić na dofinansowanie modernizacji dróg wyprowadzających ruch ze stolic województw i tras łączących te miasta z okalającymi je mniejszymi miejscowościami (tzw. obszary funkcjonalne). Umożliwi także budowę i przebudowę infrastruktury komunikacyjnej miast, dotyczącą m.in. komunikacji publicznej; pozwoli także na zakup taboru transportowego.

Część środków ma być przeznaczona na inwestycje w infrastrukturę kolejową oraz usprawnienie systemów automatyki kolejowej.

Po pieniądze z programu będą mogły sięgać firmy, klastry, ośrodki innowacji, jednostki samorządu terytorialnego oraz PKP PLK SA.

Program Polska Wschodnia będzie kontynuacją dotychczasowego programu Rozwój Polski Wschodniej, z którego na lata 2007-2013 województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie i świętokrzyskie - jako najbiedniejsze regiony w UE - miały ponad 2,2 mld euro na wyrównywanie poziomu rozwoju.

Podstawą do opracowania programu Polska Wschodnia była zaktualizowana "Strategia rozwoju społeczno-gospodarczego Polski Wschodniej do roku 2020", przyjęta przez rząd w lipcu 2013 r. Program jest jednym z instrumentów realizacji celów dokumentu.

Polska Wschodnia ma być uzupełnieniem i wzmocnieniem działań prowadzonych w ramach regionalnych i krajowych programów europejskiej Polityki Spójności, z których finansowane będą zasadnicze przedsięwzięcia rozwojowe.

27,5 mld na infrastrukturę i środowisko

Największy z programów krajowych - Infrastruktura i Środowisko - jest jednocześnie jedynym, który zachowa nazwę, jaką miał w latach 2007-2013. 27,5 mld euro z funduszy unijnych, a nie 24,1 mld euro jak wcześniej planował resort rozwoju, trafi na jego realizację. Będzie z niego współfinansowana budowa dróg i remonty linii kolejowych, a także inwestycje przeciwpowodziowe, energetyczne i wodno-ściekowe.

Infrastruktura i Środowisko to największy pod względem budżetu program, który będzie realizowany w Polsce w latach 2014-2020. Unijne pieniądze mają trafiać z niego na inwestycje w gospodarkę niskoemisyjną, pomagające w adaptacji do zmian klimatu, ochronę środowiska i efektywne wykorzystanie zasobów, transport oraz bezpieczeństwo energetyczne, a także - w ograniczonym zakresie - działania dotyczące dziedzictwa kulturowego oraz kluczowych elementów infrastruktury ochrony zdrowia.

Największa część pieniędzy z programu będzie przeznaczona na inwestycje transportowe - będzie to łącznie kilkanaście miliardów euro. Polski rząd chce, by środki te zostały podzielone po równo między inwestycje drogowe i kolejowe, ale nie wiadomo, czy taką propozycję zaakceptuje Komisja Europejska, która preferuje raczej transport szynowy. Znacznie mniejsze kwoty - rzędu kilku miliardów euro - przypadną na inwestycje energetyczne i środowiskowe.

Teraz program trafi do dalszych negocjacji z Komisją Europejską. Rząd liczy, że Bruksela zaakceptuje go w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Odpowiedzialna za wdrażanie unijnych pieniędzy wicepremier Elżbieta Bieńkowska wyraziła w środę nadzieję, że może się to stać jeszcze przed wakacjami Komisji Europejskiej, które przypadają w sierpniu.

"To nasz najbardziej ambitny program"

Unijny wkład do programu Inteligentny Rozwój to 8,6 mld euro. Pieniądze te będą przeznaczone na zwiększanie innowacyjności gospodarki oraz powiązanie nauki z biznesem i komercjalizację wyników badań naukowych.

- _ Na Program Operacyjny Inteligentny Rozwój przeznaczamy w tej chwili blisko 36 mld zł tylko wkładu z Unii Europejskiej _ - powiedziała wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska. - _ To nasz najbardziej ambitny program. W efekcie jego działania urodzi się marka, kilka marek lub pomysł, który dla firmy, a potem dla gospodarki będzie generował przychody z tego co się urodzi w polskich głowach, na polskich uczelniach _ - podkreśliła wicepremier.

Zadaniem Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój jest podniesienie innowacyjności i konkurencyjności polskiej gospodarki poprzez: wsparcie przedsiębiorstw w działalności badawczo-rozwojowej, zwiększenie nakładów prywatnych na działalność w sektorze badań i rozwoju, podniesienie jakości i interdyscyplinarności badań naukowych, a także zwiększenie stopnia ich komercjalizacji. Program ma wspierać cały proces powstawania innowacji: od fazy tworzenia się pomysłu, poprzez etap prac badawczo-rozwojowych, przygotowanie prototypu, aż po komercjalizację wyników badań. Dlatego towarzyszy mu hasło: _ wsparcie projektów od pomysłu do rynku _.

- _ Podmiotem tego programu są przedsiębiorcy. To przedsiębiorcy mają wskazywać, jakiego rodzaju badań potrzebują. Mają wskazywać uczelnię, w której chcą te badania przeprowadzić i mają obowiązek potem wdrożyć to, co zostało wymyślone na polskim, a być może europejskim i globalnym rynku _ - stwierdziła Bieńkowska.

Zwróciła uwagę, że do tej pory to uczelnie były ogromnym beneficjentem funduszy zewnętrznych - głównie na infrastrukturę. - _ Teraz to się kończy. Na infrastrukturę uczelni nie będzie prawie wcale pieniędzy. Pieniądze będą trafiały do wyższych uczelni, jeżeli znajdą one odbiorcę na swój pomysł, na swój produkt u przedsiębiorcy i ten przedsiębiorca wdroży to na rynek _ - podkreśliła wicepremier.

W PO IR preferowane będą projekty wpisujące się w tzw. inteligentne specjalizacje, czyli wybrane dziedziny nauki i gospodarki, stanowiące potencjał rozwojowy kraju i regionów. Priorytetowo będą traktowane innowacyjne technologie w dziedzinie ochrony środowiska tzw. ekoinnowacje np. ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, zanieczyszczeń powietrza i wody.

W ramach programu przedsiębiorstwa planujące samodzielną realizację projektów badawczo-rozwojowych będą mogły otrzymać wsparcie na wyposażenie laboratorium, finansowane będą także koszty związane z uzyskaniem ochrony praw własności intelektualnej. Wsparciem objęte będą też innowacje nietechnologiczne pozwalające na zwiększenie efektywności działań organizacyjnych czy zarządczych w przedsiębiorstwie. Wspierana będzie współpraca badawczo-rozwojowa w ramach sieci naukowych i naukowo-przemysłowych o zasięgu ponadregionalnym, krajowym i międzynarodowym.

Zmieni się sposób finansowania wdrożeń nowych technologii. W ramach poprzedniego Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka przedsiębiorcy mogli liczyć przede wszystkim na dofinansowanie, teraz w większym stopniu będą mogli korzystać z instrumentów zwrotnych.

Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej podkreślił, że do 2022 r. rząd chce, by krajowe nakłady na badania i rozwój osiągnęły poziom _ zachodni _ - 2 proc. PKB. - _ Zakładamy, że połowa środków, które do tego doprowadzą, będzie pochodzić z budżetu, a reszta od firm _ - powiedział.

Bieńkowska przypomniała, że teraz Polska osiąga poziom 0,7-0,8 proc. PKB na ten cel. - _ Polską piętą achillesową jest to, by połowa tych pieniędzy szła z kieszeni prywatnych przedsiębiorców. Oni muszą czuć i chcieć inwestować w myśl, która się rodzi na polskich uczelniach, a nie kupować pomysły za granicą _ - podkreśliła.

4,4 mld na edukację i rozwój

Program Wiedza Edukacja Rozwój z budżetem w części unijnej 4,4 mld euro ma m.in. zwiększać kompetencje pracowników i poprawiać ich sytuację na rynku pracy.

Program będzie współfinansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS).

Jak poinformowało Centrum Informacyjne Rządu, program _ Wiedza Edukacja Rozwój jako program krajowy, będzie koncentrował się na poprawie ram funkcjonowania poszczególnych polityk sektorowych oraz na zagadnieniach, dla których większą efektywność zapewni ich realizacja z poziomu krajowego, takich jak: innowacje, szkolnictwo wyższe, wsparcie osób młodych _.

Program jest ukierunkowany na następujące obszary: realizację działań skierowanych do młodych, bezrobotnych osób w wieku od 15. do 24. roku życia i poprawę ich sytuacji na rynku pracy w ramach _ Inicjatywy na rzecz zatrudnienia osób młodych _ i _ Gwarancji dla młodzieży _.

W tym celu rząd przygotował m.in. nowe instrumenty, kierowane bezpośrednio do młodych bezrobotnych, które zawarł w projekcie ustawy reformującej działanie urzędów pracy. Nad projektem pracuje obecnie Sejm.

Z programu _ Wiedza Edukacja Rozwój _finansowane ma być też: _ wdrożenie reform systemów i struktur w wybranych obszarach polityk publicznych, kluczowych z punktu widzenia strategii Europa 2020 i krajowych programów reform, wspieranie jakości, skuteczności i otwartości szkolnictwa wyższego jako instrumentu budowy gospodarki opartej o wiedzę, poszukiwanie nietypowych, innowacyjnych, stosowanych w innych krajach metod rozwiązywania problemów społecznych, realizację programów w zakresie mobilności ponadnarodowe _.

Wicepremier Elżbieta Bieńkowska powiedziała na konferencji po posiedzeniu rządu, że odbiorcami tych pieniędzy będą wszyscy obywatele.

Wymieniła m.in., że przewidziany jest _ spory pakiet związany ze środkami na zakładanie firm, na szkolenia (...), gdzie przedsiębiorca będzie dostawał coś w rodzaju bonu i on będzie decydował o tym w którą stronę i w jakim zakresie wyszkolić człowieka, którego potem chce zatrudnić _.

_ - Mamy, oczywiście, specjalne wsparcie dla ludzi młodych, mamy specjalne wsparcie dla ludzi 50+, mamy wreszcie specjalne, podobnie jak było do tej pory, wsparcie na żłobki, przedszkola _ - dodała.

Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój obejmuje 32 proc. środków Europejskiego Funduszu Społecznego.

Ponad 2 miliardy na cyfryzację

Program Polska Cyfrowa (2,25 mld euro z UE) ma wpierać rozwój e-administracji. Składa się z trzech części nazywanych osiami. - _ W Programie Polska Cyfrowa są pakiety związane z dokończeniem budowy sieci szerokopasmowych tam, gdzie nie wchodzą firmy prywatne, bo im się to nie opłaca. Program zakłada także rozwój e-administracji, czyli umieszczenie w sieci wszystkich spraw, które dotyczą obywatela, które załatwia z urzędami _ - powiedziała minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.

Dodała, że w Programie znalazł się także pakiet związany ze wzrostem kompetencji cyfrowych obywateli. - _ Chodzi o to, abyśmy mieli sieć, to co w sieci i żeby ludzi mogli i umieli z tego korzystać _ - dodała Bieńkowska.

Pierwsza oś dotyczy zwiększenia powszechnego dostępu do szybkiego internetu. Jej głównym celem jest zniesienie różnic w dostępie do szerokopasmowego internetu w poszczególnych regionach Polski. Głównie chodzi tu o wspieranie rozwoju nowoczesnej infrastruktury szerokopasmowej na obszarach nieatrakcyjnych ekonomicznie (najczęściej chodzi o obszary wiejskiej i słabo zaludnione).

Program zakłada, że do 2020 roku każdy Polak będzie mógł mieć dostęp do internetu o przepustowości co najmniej 30 Mbp/s (obecnie taką przepustowość posiada ok. 4 proc. łączy internetowych). Taka przepustowość sieci pozwala na świadczenie zaawansowanych usług cyfrowych wysokiej jakości. Na realizację celów pierwszej osi przeznaczone jest ponad 1 mld euro.

Druga oś dotyczy rozwoju usług e-administracji i otwartego rządu. Chodzi o ułatwienie obywatelom dostępu do e-usług związanych m.in. ze sprawami administracyjnymi, rynkiem pracy, ochroną zdrowia, wymiarem sprawiedliwości i sądownictwem, podatkami. E-usługi powinny być także dostępne dla osób niepełnosprawnych

Usprawnieniu działań administracji publicznej ma służyć wprowadzenie elektronicznego zarządzania dokumentami w urzędach, współdziałanie systemów komputerowych używanych w administracji publicznej oraz ich integracja na wspólnej platformie elektronicznych usług administracji publicznej ePUAP.

W ramach drugiej osi Polska Cyfrowa zakłada się także udostępnienie w formie elektronicznej danych gromadzonych przez administracje publiczną. Chodzi m.in. o dane demograficzne, wyniki wyborów, dane o produkcji i zużyciu energii, budżetowe i podatkowe, dotyczące działalności gospodarczej, dane o ochronie i zanieczyszczeniu środowiska. Planowane jest także udostępniania treści o charakterze edukacyjnym i naukowym. Na realizację celów drugiej osi przeznaczono ponad 1 mld euro.

Ostatnia - trzecia oś, na którą przeznaczono 135 mln euro - dotyczy cyfrowej aktywizacji obywatel i przeciwdziałaniu wykluczeniu cyfrowemu osób starszych. Chodzi o zachęcenie do korzystania z internetu osób, które jeszcze z niego nie korzystają oraz podniesienia cyfrowych kompetencji Polaków. Do realizacji tych celów mają być wykorzystane lokalne biblioteki, ośrodki kultury, w których powstaną cyfrowe centra aktywności.

Centra będą organizować m.in. naukę korzystania z powszechnych e-usług prywatnych i publicznych (np. e-bankowość, e-deklaracje, e-handel, e-konsultacje społeczne, kontakty międzyludzkie, pomoc w uzyskaniu profilu zaufanego, e-zdrowie itp.), czy też naukę korzystania z cyfrowych zasobów kultury oraz pomoc szkoleniową.

Program Polska Cyfrowa zakłada także wsparcie stypendialne dla najzdolniejszych studentów informatyki w ramach programu e-pionier. W jego ramach mają być organizowane konkursy dla uzdolnionych studentów na przygotowanie innowacyjnych produktów i rozwiązań dla istotnych problemów społecznych np.: bezpieczeństwa, ochrony danych osobowych, dostępności stron internetowych dla niepełnosprawnych, wykorzystanie dóbr kultury.

Zwycięzcy konkursów otrzymają wsparcie finansowe i doradcze (np. z zakresu wzmacniania kompetencji koniecznych do samodzielnej realizacji innowacyjnych projektów informatycznych), oraz możliwość udziału w warsztatach, seminariach i stażach.

W programie Polska Cyfrowa zapisano także działania służące zwiększeniu udziału w świecie cyfrowym osób niepełnosprawnych

Program Pomoc Techniczna (700 mln euro) ma z kolei zapewniać sprawne wdrażanie polityki spójności w latach 2014-2020.

Specjalna strategia dla Południa

Rząd przyjął też dziś Strategię Rozwoju Polski Południowej do roku 2020. To dokument wywodzący się z opracowanej i przyjętej przez samorządy woj. śląskiego i małopolskiego ich wspólnej strategii rozwoju.

Rządowa strategia definiuje _ Polskę Południową _ jako makroregion obejmujący woj. małopolskie i śląskie. Oba te sąsiadujące ze sobą regiony zajmują niemal 9 proc. powierzchni Polski; obszar ten zamieszkuje 21 proc. mieszkańców kraju, których praca pozwoliła na wytworzenie w 2010 r. ponad 20 proc. polskiego PKB.

Opracowaną na szczeblu regionalnym wspólną strategię rozwoju woj. śląskiego i małopolskiego radni obu regionów przyjęli pod nazwą _ Strategia dla Rozwoju dla Polski Południowej w obszarze woj. małopolskiego i śląskiego do roku 2020 _ w kwietniu ub. roku. Dzięki temu dokumentowi, nad którym pracowano ponad dwa lata, potencjał obu regionów ma być lepiej wykorzystywany, a wspólne projekty, w tym unijne, skuteczniej realizowane.

Cele rządowej Strategii Rozwoju Polski Południowej - przyjętej jako tzw. strategia ponadregionalna - są praktycznie tożsame z wcześniejszym dokumentem regionalnym. Zgodnie ze środowym komunikatem CIR głównym celem zapisanym w dokumencie rządowym jest "uczynienie Polski Południowej nowoczesnym i atrakcyjnym regionem Europy".

Prowadzić do tego mają cele szczegółowe, opierające się na potencjałach i współpracy obu województw. Ich wspólny makroregion ma być m.in. _ obszarem koncentracji innowacyjności i kreatywności _, z wykreowanym z istniejącego potencjału silnym centrum naukowym, wspierającym inteligentne specjalizacje regionalnych gospodarek. Jednocześnie ma tam być tworzony dynamiczny, rozpoznawalny wśród metropolii europejskich, ośrodek kultury.

Inne cele szczegółowe w rządowym dokumencie zakładają m.in. tworzenie struktur pozwalających na efektywny transfer zasobów, współpracę na rzecz wykorzystania możliwości rozwojowych i rozwijania kapitału ludzkiego, a także wspólne tworzenie sieciowych produktów. Ważnym celem jest infrastrukturalne integrowanie przestrzeni województw. Rozwijana ma być współpraca w zakresie ochrony środowiska i zabezpieczenia przed sytuacjami kryzysowymi, a także tworzenie pakietowych produktów turystycznych, wykorzystujących potencjał obu województw.

Aby dostosować tekst samorządowej strategii do standardów dokumentów rządowych, m.in. usunięto z niego listy projektów (inwestycyjnych, głównie infrastrukturalnych), a także nieco zmieniono tzw. system wskaźników i system wdrażania.

Według informacji CIR głównymi instrumentami zapewniającymi finansowanie rządowej Strategii Rozwoju Polski Południowej do roku 2020 mogą być: krajowe programy operacyjne (przewidziane przede wszystkim na okres programowania 2014-2020), regionalne programy operacyjne, programy Europejskiej Współpracy Terytorialnej i inne krajowe programy rozwoju.

Jak podkreślali samorządowcy woj. śląskiego i małopolskiego, przyjmując w ub. roku swą wspólną strategię, jej waga wynika m.in. z tego, że w nowym unijnym budżecie preferowane mają być projekty ponadregionalne i subregionalne. Z kolei współdziałanie i wykorzystywanie wspólnych elementów obu silnych gospodarczo regionów powinno jeszcze zwiększać ich konkurencyjność.

Przygotowywanie projektu samorządowej strategii obu regionów trwało dwa lata. Prace nad jej wdrażaniem trwają, m.in. część wynikających z tego dokumentu przedsięwzięć województwa umieściły w swoich mandatach negocjacyjnych tzw. Kontraktu Terytorialnego (przygotowywanego porozumienia rządu z regionami ws. dużych inwestycji). Teraz projekt Umowy Partnerstwa na lata 2014-2020 trafi do dalszych negocjacji w Komisji Europejskiej. Rząd liczy, że KE zaakceptuje go w ciągu kilku miesięcy, jeszcze przed wakacjami.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)