Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna na Ukrainie. Dzisiaj rozmowy w Berlinie

0
Podziel się:

Szefowie dyplomacji Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy ponownie będą próbować szukać rozwiązania kryzysu.

Siergiej Ławrow, szef rosyjskiego MSZ
Siergiej Ławrow, szef rosyjskiego MSZ (AP/Fotolink/East News)

Szefowie dyplomacji Niemiec Frank-Walter Steinmeier, Francji Laurent Fabius, Rosji Siergiej Ławrow i Ukrainy Pawło Klimkin spróbują w Berlinie szukać sposobu rozwiązania kryzysu ukraińskiego - poinformowały dziś francuskie źródła dyplomatyczne.

aktualizacja 02.07.2014

Według nich ministrowie mają się spotkać wczesnym popołudniem, a ok. godz. 19 czasu polskiego mają uczestniczyć w konferencji prasowej.

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow poparł pomysł takiego spotkania podczas wtorkowej rozmowy telefonicznej z szefem niemieckiej dyplomacji Frankiem-Walterem Steinmeierem - poinformowało rosyjskie MSZ.

Podkreśliło, że w rozmowie ministrowie dokonali wymiany poglądów na temat sytuacji na Ukrainie w świetle decyzji prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki o nieprzedłużaniu rozejmu.

O czym konkretnie będą rozmawiać?

Ministrowie mają rozmawiać o tym, jak doprowadzić do kolejnego zawieszenia broni na wschodzie Ukrainy - po tym, jak władze w Kijowie wznowiły operację wojskową przeciwko separatystom. Podczas spotkania ma być także mowa o uszczelnieniu rosyjsko-ukraińskiej granicy - tak, aby ograniczyć napływ broni i rebeliantów na Ukrainie. Ministrowie mają też zastanowić się, jak poprawić bezpieczeństwo obserwatorów OBWE w regionie.

Decyzja o organizacji spotkania w Berlinie zapadła wczoraj po telefonicznych rozmowach niemieckiego ministra spraw zagranicznych z jego odpowiednikami w Moskwie, Kijowie i Paryżu.

Na Ukrainie wojsko w akcji

Kijów wznowił we wtorek operację wojskową przeciwko rebeliantom na wschodzie kraju, co, jak pisze AFP, wywołało ostrą reakcję Rosji.

Jej prezydent Władimir Putin oświadczył, że odstępując od rozejmu Poroszenko wziął na siebie całą odpowiedzialność za sytuację na Ukrainie. Minister Ławrow powiedział, że decyzja prezydenta Ukrainy _ podkopuje uzgodnienia osiągnięte wcześniej przez liderów Rosji, Niemiec, Francji i Ukrainy i inicjuje nową falę rozlewu krwi z niedającymi się przewidzieć następstwami dla państwa ukraińskiego _.

Intencją rozejmu, ogłoszonego przez Kijów 20 czerwca i tydzień później przedłużonego do 30 czerwca, było danie separatystom szansy na złożenie broni. Jednak rebelianci nie rozbroili się, a zawieszenie broni było systematycznie naruszane. Siły ukraińskie wznowiły w nocy z poniedziałku na wtorek tzw. operację antyterrorystyczną we wschodniej Ukrainie.

Od rana dzisiaj ukraińskie oddziały atakują około 120 miejsc, w których działają separatyści. Władze zapewniają, że nie strzelają do ludności cywilnej.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)