Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Wiarygodność ekonomiczna Polski w dół. Pokazali raport

35
Podziel się:

Podczas Europejskiego Forum Nowych Idei zaprezentowano raport o stanie polskiej gospodarki - "Indeks Wiarygodności Ekonomicznej Polski". Wyniósł on w 2022 roku -2,66 pkt, co oznacza, że wyraźnie pogorszył się w porównaniu do roku 2021. Autorzy prócz Polski pod lupę wzięli także kraje grupy wyszehradzkiej.

Wiarygodność ekonomiczna Polski w dół. Pokazali raport
Na zdjęciu: premier Mateusz Morawiecki i minister finansów Magdalena Rzeczkowska (East News, Wojciech Olkusnik)

To druga edycja badania "Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski,". Raport został stworzony przez ekspertów Europejskiego Kongresu Finansowego i  Open Eyes Economy Summit.

Spada wiarygodność ekonomiczna Polski

- Operujemy na danych nie na opiniach, wszystkie pochodzą z GUS-u lub banków danych - powiedział na początku panelu ekonomista prof. Jerzy Hausner, były wicepremier i minister gospodarki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Afera w polskiej armii. Mieszkańcy "bastionu PiS" dosadnie po odejściu generałów

W raporcie analizowano osiem obszarów tematycznych: praworządność, swoboda prowadzenia działalności gospodarczej, wiarygodność finansów publicznych, stabilność systemu finansowego, ochrona i bezpieczeństwo pracy, jakość usług publicznych, środowisko naturalne i respektowanie zobowiązań międzynarodowych.

Eksperci sprawdzili także jak Polska wypada na tle krajów grupy wyszehradzkiej - Czech, Słowacji i Węgier. Indeks był znacząco niższy dla Polski i Węgier niż dla Czech i Słowacji. Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski wyniósł w 2022 roku -2,66 pkt.

- Jest tak duża nieprzewidywalność, zmienność, to problematyczne. Inwestor potrzebuje jasnej ścieżki. Tutaj znaków zapytania jest bardzo dużo. Nie ma polityki wspierania przedsiębiorczości. Wiele firm walczy o przetrwanie. Ludzie się boją, boją się inwestować, nie radzą sobie z tą niepewnością - tak raport komentowała Anna Rulkiewicz prezes Grupy Lux Med.

W raporcie zwrócono uwagę m.in. na zagrożenia związane z finansami publicznymi.

- We wszystkich krajach wzrósł dług w okresie pandemii, teraz spada, głównie w Polsce i na Węgrzech z powodu wysokiej inflacji. Inflacja spłaca ten dług. Bardzo słabo sytuacja wygląda, jeżeli chodzi deficyt. Najszybszy wzrost deficytu nominalnego jest w Polsce - mówił podczas ENFI Sławomir Dudek, szef Instytutu Finansów Publicznych.

Alarmował także, że polski rząd omija regułę wydatkową.

"Nieprzejrzysta sytuacja"

Stabilizująca reguła wydatkowa jest bezpiecznikiem, który ma ograniczać nadmierne wydawanie pieniędzy przez rząd, by w przyszłości nie narazić kraju na problemy z rosnącym zadłużeniem.

Rząd PiS argumentował w ubiegłym roku, że ze względu na wyjątkową sytuację część wydatków, m.in. związanych ze wsparciem dla podmiotów dotkniętych kryzysem energetycznym, emerytów i rencistów w związku z inflacją oraz z finansowaniem sił zbrojnych, należy z reguły wydatkowej wyłączyć.

- Według oficjalnych danych deficyt za ubiegły rok wyniósł ok. 12 mld zł, prawdziwy deficyt wynosi 100 mld zł, 88 proc. to szara strefa budżetu to nieprzejrzysta sytuacja i złamanie konstytucji - przekonywał Sławomir Dudek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(35)
Chyba nie
7 miesięcy temu
Doczytałem. Ile wynosił poprzednio? Ile mają np. Czesi? To że jest burdel to ja wiem tylko chcę znać jego rozmiary
gość
7 miesięcy temu
Jest cisza wyborcza i co ma znaczyć ten artykuł i wypowiedzi?
Krakrownik
7 miesięcy temu
Często też lubimy łopatologię tu Piti nie przychodzi.tamte te poszukujące na to samo tylko....
cito
7 miesięcy temu
Niemożliwe, przecież u nas rządzą geniusze ekonomii z pisu, którzy odkryli, że zasiłkami i dodrukiem grosza ludzie się bogacą a nie jakąś tam głupią pracą.
Ekonomista
7 miesięcy temu
Praworządność i respektowanie umów międzynarodowych... pewnie te dwa aspekty zaniżył mocno ocenę. Równie dobrze mogliby zamiast tego wziąć pod uwagę jakość kanapek w popularnym fast foodzie. Gdyby te dwa aspekty były brane pod uwagę względem UE to ich wynik byłby - 100.
...
Następna strona