Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty mocniejszy po danych o produkcji

0
Podziel się:

Przez większą część wtorkowej sesji wartość naszej waluty pozostawała stabilna, a o nominalnych poziomach kursów USD/PLN oraz EUR/PLN decydowały przede wszystkim zmiany na rynku międzynarodowym

_ KOMENTARZ KRAJOWY _

USD/PLN i EUR/PLN
Przez większą część wtorkowej sesji wartość naszej waluty pozostawała stabilna, a o nominalnych poziomach kursów USD/PLN oraz EUR/PLN decydowały przede wszystkim zmiany na rynku międzynarodowym. Wraz ze spadkiem kursu EUR/USD cena dolara do złotego wzrosła z 3,7115 do 3,7375, a cena euro do złotego spadła z 4,4105 do 4,3935. Inwestorzy wstrzymywali się z zawieraniem większych transakcji oczekując na wynik posiedzenia rządu, na którym ministrowie zajmowali się m.in. sprawą przyszłorocznych podatków oraz na publikowane po południu przez GUS dane z sektora wytwórczego. Analitycy oczekiwali, że produkcja przemysłowa w maju wzrosła o 9,0 – 9,2 proc. (r./r.), a jej ceny o 2,6 proc.(r./r.).

W wywiadzie dla porannych „Sygnałów Dnia” minister finansów Andrzej Raczko poinformował, że nie wprowadzi żadnej dodatkowej stawki podatkowej. Dodał też, że resort rozważa odpowiednie rozdysponowanie kwotą wolną od podatku oraz wprowadzenie podatku CIT w wysokości 19 proc. Jego zdaniem liniowy podatek sprzyja wzrostowi gospodarczemu, jednak należy wprowadzać go ostrożnie. Minister finansów zgodził się, że rozwiązanie rezerwy rewaluacyjnej NBP powinno zostać przeprowadzone rozsądnie, zgodnie z obowiązującym prawem, aby nie wywołać presji inflacyjnej. Jerzy Hausner podkreślił, że decyzja ministra finansów o rezygnacji z 4 stawki podatkowej i zwiększeniu kwoty wolnej o podatku została z nim uzgodniona i zaakceptowana.

O godz. 16:00 Główny Urząd Statystyczny podał, że w maju produkcja przemysłowa wzrosła o 11,7 proc. (r./r.) i o 1,2 proc. (m/m). Z kolei ceny produkcji sprzedanej przemysłu wzrosły o 2,1 proc. (r./r.) wobec 2,7 proc. w kwietniu i spadły o 0,5 proc. (m/m). Złoty na dane zareagował wzrostem wartości. Cena euro spadła do 4,3855, a dolara do 3,7230.

Na rozpoczętej o godz. 16.00 konferencji, po posiedzeniu rządu premier poinformował o podjęciu decyzji obniżenia od 2004 r. podatku CIT z 27 do 19 proc.
O godz. 16.15 jeden dolar wyceniany był na 3,7270 złotego, a jedno euro na 4,3905 złotego (odchyl. –5,45 proc.).

Krótkoterminowa prognoza
Wtorkowe dane o cenach produkcji sprzedanej przemysłu, podobnie jak te opublikowane w poniedziałek o inflacji, przybliżają obniżkę poziomu stóp procentowych na czerwcowym posiedzeniu RPP i mogą pozytywnie wpłynąć na wartość złotego.

_ KOMENTARZ MIĘDZYNARODOWY _

USD/JPY i EUR/JPY
Podczas wtorkowej sesji wartość dolara do jena wzrosła. Podobnie jak na krosie EUR/USD inwestorzy przed danymi z USA podkupywali delikatnie „zielone”, a kurs USD/JPY w pierwszej części sesji zwyżkował z 117,50 do 118,24. Po godz. 14:30, po publikacji dobrych informacji ze Stanów Zjednoczonych o inflacji i stanie rynku nieruchomości cena dolara ponownie wzrosła, tym razem do 118,42. Na kształt tego rynku w dalszym ciągu bardzo duży wpływ miały obawy inwestorów o to, że władze Japonii będą przeciwdziałać spadkowi ceny dolara. W ciągu dnia wiceminister finansów ds. międzynarodowych Zembei Mizoguchi zapytany o to, czy w poniedziałek po spadku kursu do 117,20 na rynku doszło do „ukrytej” interwencji odmówił komentarza w tej sprawie.
O godz. 16.15 jeden dolar wyceniany był na 118,23 jena.

Krótkoterminowa prognoza
Kurs USD/JPY w najbliższym okresie powinien pozostawać w zakresie 117,50 – 118,80/119,30. Jego wzrost w górne granice tego przedziału radzimy wykorzystać do sprzedaży dolarów.

EUR/USD
Pierwsze godziny europejskiej części workowej sesji przyniosły spadek notowań wspólnej waluty do dolara. Kurs EUR/USD zniżkował z 1,1867 do 1,1780. Rynek z niepokojem oczekiwał na publikowane po południu dane z USA o inflacji, produkcji przemysłowej i nowych inwestycjach budowlanych w kontekście zbliżającego się posiedzenia FED. Kurs EUR/USD zniżkował pomimo tego, że publikowane do południa dane makro z gospodarki Eurolandu pokazały dość dobry jej obraz. Wartość wskaźnika ZEW, obrazującego nastroje gospodarcze w Niemczech, wzrosła w maju do 21,3 pkt z 18,7 pkt w poprzednim miesiącu i wobec oczekiwań na poziomie 19,2 pkt. Wskaźnik ZEW odzwierciedla nastroje analityków, co do perspektywy rozwoju niemieckiej gospodarki na najbliższe 6 miesięcy i często traktowany przez inwestorów jako zapowiedź kształtowania wskaźnika Ifo. Z kolei Eurostat podał, że w kwietniu produkcja przemysłowa w strefie euro wzrosła w skali miesiąc do miesiąca o 0,4 proc., a w skali rocznej o 0,8 proc. Na rynku oczekiwano jej spadku
odpowiednio o 0,4 proc. i 0,6 proc. O godz. 14:30 opublikowano dobre dla dolara dane, a kurs EUR/USD w reakcji na nie pogłębił spadki do 1,1770. Ilość rozpoczętych inwestycji budowlanych w USA wzrosła w maju o 6,1 proc. do 1,732 mln wobec 1,632 mln w poprzednim miesiącu. O 3,7 proc. do 1,788 mln z 1,724 mln zwyżkowała również liczba nowych pozwoleń na nie. Dane były lepsze od oczekiwań. Z kolei inflacja pozostała w maju na niezmienionym poziomie wobec spadku o 0,3 proc. w kwietniu. Analitycy spodziewali się, że indeks CPI spadnie o 0,1 proc. Wartość wskaźnika inflacji bazowej, do którego nie wlicza się cen energii i żywności, wzrosła o 0,3 proc. (oczekiwano +0,1 proc.), co stanowi największy jej wzrost od sierpnia 2002 r. Dane te zmniejszyły obawy o wystąpienie presji deflacyjnej w USA i tym samym o znaczną, 50-pkt obniżkę stopy procentowej na przyszłotygodniowym posiedzeniu FED. 45 minut później podano dane o 0,1 proc. wzroście produkcji przemysłowej w maju oraz o 74,3 proc. wykorzystaniu mocy produkcyjnych
w tym samym miesiącu, które nie odbiegały zbytnio od oczekiwań rynkowych.
O godz. 16.15 jedno euro wyceniane było na 1,1780 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Po opublikowanych we wtorek danych oczekiwania, co do 50-pkt obniżki poziomu stóp procentowych przez FED na najbliższym posiedzeniu uległy znacznemu zmniejszeniu. Analitycy prognozują teraz, że skala cięcia wyniesie 25 pkt. Nie zmienia to jednak faktu, że zdaniem rynku kurs EUR/USD powinien nadal poruszać się w szerokim przedziale 1,1630 – 1,1930. Obecnie bardziej prawdopodobny jest jednak jego ruch w dolnej części tego zakresu.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)