Stanisław Żmijan na Twitterze ostrzega Polaków przed tankowaniem w Boże Ciało. By efekt był silniejszy do wpisu dołącza grafikę pokazującą, że kilka lat temu przy dużo droższej ropie, ceny były identyczne. Sugestia, że odpowiada za to PiS, jest tak samo błędna, jak słowa premiera sprzed kilku dni o tym, że w 100 proc. za ceny na stacjach odpowiadają warunki zewnętrzne.
Premier przekonuje, że niemalże w 100 proc. wysokość rachunków Polaków na stacjach benzynowych uzależniona jest od warunków zewnętrznych. Szef rządu najwyraźniej zapomniał, że na ostateczna cenę litra paliwa, w ponad 50 proc. składają się daniny na rzecz Skarbu Państwa. Morawieckiemu przypomniał o tym jeden z ekonomistów z FOR.
Kolejny miesiąc tak wysokich cen, może ograniczyć konsumpcję.
Droższe paliwo zmusza wielu kierowców do szukania punktów, gdzie uda się oszczędzić choć parę groszy na litrze.
Ponad 60 dolarów za baryłkę – cena ropy idzie na rekord. Paliwo ostatnio tak drogie było w 2014 roku, czyli prawie cztery lata temu.
Ropa na giełdzie w Nowym Jorku staniała do blisko 51 dolarów za baryłkę. Naftowa bańka pękła.
Resort Finansów chce zapewnić dodatkowe wpływy do Funduszu Kolejowego. Jest też decyzja w sprawie stawek akcyzy na paliwo.
Cena litra paliwa na stacjach benzynowych może spaść aż o... .
PKN Orlen obniżył dziś hurtowe ceny benzyny bezołowiowej Eurosuper 95 o 43 zł, benzyny bezołowiowej Super Plus 98 o 44 zł i oleju napędowego o 29 zł na tysiąc litrów.
Według analityków, już w przyszłym tygodniu kierowcy zobaczą różnice na stacjach.