Były współpracownik CIA i Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) Edward Snowden wciąż nie jest w Rosji bezpieczny - powiedział dzisiaj jego adwokat Anatolij Kuczerena.
Agencja Bezpieczeństwa Narodowego potajemnie opracowała technologię przełamywania zabezpieczeń poufności korespondencji i prywatnych danych użytkowników internetu - podają media.
Ma ono dotyczyć szpiegowania przez amerykański wywiad jego rozmów telefonicznych.
Według "Spiegla" agenci instalują tam ukryte mikrofony, kopiują twarde dyski i kontrolują sieć komputerową.
Brytyjski Guardian poinformował w piątek, że porozumiał się z New York Timesem w sprawie udostępnienia niektórych dokumentów Edwarda Snowdena.
Powołując się na przepisy antyterrorystyczne, 28-letniego Mirandę zatrzymano w niedzielę, gdy wylądował tranzytem na Heathrow w drodze do Rio de Janeiro z Berlina.
Agencja Bezpieczeństwa Narodowego łamała zasady prywatności i przekraczała swe uprawnienia tysiące razy każdego roku, od kiedy w 2008 roku otrzymała dodatkowe pełnomocnictwa.
Reformy przybierają konkretne kształty i z tego powodu prezydent oraz ludzie w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie mają u Edwarda Snowdena dług wdzięczności.
- Propozycje Amerykanów są niewystarczające dla osiągnięcia kompromisu - powiedział po spotkaniu Siergiej Riabkov.
Ujawniony materiał zawiera listę wywiadowczych priorytetów USA, sklasyfikowanych według skali od 1 do 5.