Nowy blok w Ostrołęce to podobno ostatnia wielka elektrownia węglowa w Polsce. Kosztować ma ponad 6 mld zł. Enea i Energa zaakceptowały we wtorek wybór wykonawcy.
Ta sztuka udała się po raz pierwszy w historii spółki.
Najwyższa Izba Kontroli wskazuje na szereg zaniedbań kolejnych ministrów gospodarki i energii.
Spór prawny między rosyjskim Gazpromem a ukraińskim Naftohazem osiągnął kolejny poziom. Do sądu apelacyjnego wpłynął wniosek Rosjan o uchylenie części postanowień, które nakazały im wypłatę stronie ukraińskiej około 2,5 mld dol.
Ambitne plany rządu Mateusza Morawieckiego mogą pokrzyżować Niemcy. W tym samym czasie, gdy polski minister energii przekonuje o konieczności budowy elektrowni atomowej, polityczne zaplecze Angeli Merkel szykuje potężny cios w tę inwestycję.
Kolejny rok z rzędu wydobycie węgla w Polsce spada.
Spółka w 2017 r. wyprodukowała 18,4 TWh energii elektrycznej, czyli o 9,6 proc. więcej niż rok wcześniej.
Zapowiedzi o tym, kiedy dowiemy się o losie programu budowy polskiej elektrowni jądrowej, słyszeliśmy wielokrotnie. Kolejna padła z ust ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego. - Sprawa rozstrzygnie się w tym miesiącu - mówił.
Tajemniczy spadek częstotliwości w sieci energetycznej zelektryzował europejską opinię publiczną. Poszukiwania źródła zjawiska wiodą na Bałkany, gdzie kuleje współpraca państw, nawet w tak fundamentalnej kwestii jak sieć energetyczna.
Ukraiński Naftohaz wygrał spór z rosyjskim Gazpromem. Trybunał Arbitrażowy wydał wyrok, którym zobowiązał Rosjan do zapłaty kilku miliardów dolarów odszkodowania. Nietrudno zgadnąć, że Moskwa uważa orzeczenie za niesprawiedliwe i nie chce się do niego stosować.