To nie pierwsza taka sytuacja w ciągu dwóch ostatnich dni.
Według południowokoreańskiego resortu obrony dwa pociski zostały wystrzelone rano, a trzeci po południu.
Poufny raport oenzetowskich ekspertów ostrzega!
Czy Kim Dzong Un wykorzysta manewry do dokonania kolejnej próby rakietowej?
Po kilku tygodniach napięć na Półwyspie Koreańskim, Północ w ostatnich dniach zaczęła przynajmniej rozmawiać o dialogu w odpowiedzi na wezwania Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej - zauważa agencja Reutera.
Szef sztabu chińskich sił zbrojnych generał Fang Fenghui powiedział, że Pekin chciałby powrotu do rokowań sześciostronnych z udziałem obu państw koreańskich, Chin, Japonii, USA oraz Rosji.
Phenian domaga się m.in. zniesienia oenzetowskich sankcji i zakończenia wspólnych amerykańsko-południowokoreańskich manewrów.
- Korea Północna nigdy wcześniej nie miała takich możliwości i nie sądzimy, by miała je teraz - stwierdził przedstawiciel władz USA.
Szef BBN, Stanisław Koziej, twierdzi, Kim Dzong Un tylko czeka, by ogłosić sukces.
USA zapewniają, że podejmą wszystkie niezbędne działania dla obrony Ameryki. Phenian może się zdecydować na wystrzelenie rakiet w rocznicę urodzin założyciela Korei. To już za 4 dni.