Szef bułgarskiego rządu zagroził podwładnym dymisjami, jeśli nie zwrócą premii.
Wszystko to, co mówią Bułgarzy przeciw własnemu państwu, znalazło miejsce w raporcie - powiedział premier Bojko Borysow.
Bułgaria jest na pierwszym miejscu pod względem liczby malwersacji finansowych.
Szef bułgarskiego MSZ podjął decyzję, że urzędnicy jego resortu nie będą mogli przyjmować darowizn od obywateli i prywatnego biznesu.
Brak zaufania do parlamentu deklaruje 77 proc. ankietowanych.
Premier Borysow nie widzi w tym nic złego, ani sprzecznego z prawem.
Dacian Ciolos, komisarz UE ds. rolinictwa, uważa, że Sofia musi spełniać takie kryteria jak inni.
W kraju toczą się sprawy trzech członków byłego rządu. Dotyczą łapówek i przywłaszczenia.