Trzech dysydentów uwolniły nieoczekiwanie władze Kuby - poinformowała tamtejsza Komisja Praw Człowieka i Porozumienia Narodowego (CCDHRN).
To ostatni więźniowie polityczni z grupy 75 opozycjonistów.
Moya, którego zwolnienie zostało ogłoszone już ponad tydzień temu, nie chciał opuścić więzienia.
Kolejny nie chce przyjąć oferty do czasu uwolnienia chorych więźniów.
Kubański dysydent Guillermo Farinas ponownie znalazł się za kratkami.
Kubański dysydent Roland Jimenez Pozada przyleciał dziś do Pragi.
Poinformował o tym w specjalnym komunikacie Kościół katolicki na Kubie.
Siedmiu byłych więźniów przyleciało do Madrytu. Wszystkich zwolnionych jest 52.