- W 2018 roku możemy się spodziewać bardzo łatwego osiągnięcia 3,8 proc. wzrostu gospodarczego - uważa minister inwestycji i rozwoju.
Również na świecie najbliższy rok powinien być dobry.
Kraje, w których jest najwięcej panienek i narkotyków skorzystają najbardziej - pisze Przemysław Ławrowski.
W drugim kwartale br., mimo kryzysu na Ukrainie, tempo wzrostu polskiej gospodarki powinno utrzymać się powyżej 3 proc.
Resort finansów chce, żeby polska gospodarka w ciągu pięciu lat rozrosła się o siedem punktów procentowych.
Wiesław Rozłucki komentuje sygnały, które płyną ze światowych rynków.