Komisja Europejska skarży Polskę. Jakie wyroki mogą nas czekać? Eksperci podejrzewają, że najpierw Trybunał wstrzyma obowiązywanie ustaw. A jak Polska się nie dostosuje? Kary mogą sięgać nawet ponad 100 tys. euro dziennie. "Bo to dla nas recydywa".
Instytucja kredytowa będzie mogła żądać odsetek od zaległych odsetek jedynie pod warunkiem, że wcześniej wytoczy powództwo – to główne założenie prezydenckiego projektu noweli Kodeksu cywilnego, który właśnie trafił do Sejmu.
Przeprosiny publikowane przez 6 dni na pierwszej stronie oraz 1,5 mln zł zadośćuczynienia - tego domaga się od wydawcy dziennika "Fakt" były premier Leszek Miller.
Urząd skarbowy nie zna aktualnego nazwiska podatnika? To już jego problem, by to ustalić i poprawnie adresować korespondencję. Taki wyrok wydał NSA, stając po stronie podatniczki, która zmieniła nazwisko i nie mogła na poczcie odebrać listu z urzędu skarbowego.
- Będzie można wyciąć drzewo na cudzej posesji, jeśli zagraża ono ludziom lub sąsiednim budynkom - takiego rozwiązania chce jedna z sejmowych komisji. Rządowi pomysł się jednak nie podoba. Mówi, że to doprowadzi do sąsiedzkich konfliktów.
Coraz głośniej mówi się o potrzebie stworzenia specjalistycznych sądów, zajmujących się sprawami finansowymi. Na razie jednak szans na to nie ma, a jeden sędzia nierzadko jednego dnia zajmuje się rozwodem, a drugiego - wielomilionową aferą.
Nie z własnej winy możemy stracić majątek całego życia. Przyjmując propozycję zostania członkiem zarządu spółki, zyskujemy władzę i dodatkowe dochody. Jednak jako członek zarządu jesteśmy odpowiedzialni za wszystko.
Dwaj wiceministrowie sprawiedliwości, Patryk Jaki i Michał Wójcik oraz inni posłowie Solidarnej Polski zostali ”ekspertami zewnętrznymi”, którzy dzielili pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości – wynika z ustaleń TVN24. Środki miały trafić do OSP w okręgach ich partii.
Opublikowana właśnie druga wersja ustawy utrzymuje wysokie kary i wprowadza rozwiązania dla podmiotów, które chcą zminimalizować ryzyko orzeczenia o odpowiedzialności.
Kontrowersyjny zamek w Stobnicy mógł "po cichu" powstawać przed trzy lata m.in. dzięki przepisom, o których nawet minister środowiska mówi, że to "kuszenie losu".