Do prania brudnych pieniędzy uzyskanych w drodze oszustw podatkowych przestępcy używali innych przedsiębiorstw, dokonując za ich pośrednictwem pozornie legalnych inwestycji.
Autorzy raportu przedstawionego w Sao Paulo odnotowali, że ponad połowa ofiar zabójstw w Brazylii ma od 15 do 29 lat; 68 proc. to czarnoskórzy, a prawie 94 proc. - mężczyźni.
Brazylijskie media wskazują jako głównego sprawcę aktów przemocy w kraju kartele i gangi narkotykowe.
Siły te wkroczyły na teren Caju, zamieszkany przez 16 000 ludzi, pod osłoną 17 samochodów pancernych i śmigłowca, nie napotykając żadnego oporu.
Gangi na usługach mafii narkotykowej w ciągu ostatnich sześciu dni zaatakowały w 18 miastach stanu Santa Catarina we wschodniej Brazylii 50 autobusów i spaliły 23.
Dwaj szefowie policji w Sao Paulo, największym mieście Ameryki Południowej, zostali zdymisjonowani.