Wybór Beninu nie jest zaskoczeniem - Djotodia zna ten kraj, ma tam rodzinę, w ostatnim dziesięcioleciu spędził w Beninie kilka lat.
Konflikt między muzułmanami i chrześcijanami, który przed miesiącem przerodził się w religijne pogromy, pochłonął już tysiące ofiar.
Przywódca rebeliantów w Republice Środkowoafrykańskiej Michel Dotodja, który ogłosił się prezydentem po ucieczce dotychczasowego szefa państwa, zapowiedział wczoraj zawieszenie konstytucji.
Zaapelował do grup zbrojonych, by z szacunkiem odnosiły się do cywilów.
W starciach z rebeliantami zginęło co najmniej sześciu żołnierzy.