Jest to część szerszej decyzji o przyjęciu tzw. non proliferation sanctions, czyli sankcji wynikających z przyjętego przez Kongres USA aktu o nierozprzestrzenianiu broni masowego rażenia.
- Zamierzamy poczekać na kolejną decyzję Rady UE - oświadczył szef administracji prezydenta Białorusi Uładzimir Makiej.
Białoruscy ambasadorowie wrócą do Warszawy i Brukseli. A co zrobią unijni dyplomaci?
Wypieranie z rynku poprzez niejawne układy ma prostą nazwę: ekonomiczne raiderstwo, czyli atak i najazd.
Bruksela nałożyła sankcje na rząd w Mińsku. Problem w tym, że zdaniem części dyplomatów to ryzykowny prezedens i zgniły kompromis.
Na czarną listę wpisanych ma być 29 białoruskich firm należących do trzech biznesmenów, którzy wspierają prezydenta Aleksandra Łukaszenkę.
Litwa może stracić równowartość 8 mld złotych jeśli ustanie handel z Białorusią.
Ministrowie spraw zagranicznych Unii, zastanowią się nad kolejnymi sankcjami obejmującymi przedstawicieli reżimu białoruskiego.
Zamrożone konta Banku Centralnego, kolejni ministrowie na czarnej liście. To już nie przelewki.
Bruksela miała objąć przedstawicieli białoruskiego reżimu sankcjami - zakazem wjazdu i zamrożeniem aktywów. Lublana to zablokowała.