Strajkujący górnicy nie zgadzają się z zarzutami m.in. o działania niezgodne z prawem i niezgodne z kompetencjami związków zawodowych.
Związki zawodowe zgodziły się między innymi na zero podwyżek w tym roku, ale strajk trwa nadal. Prezes musi odejść - mówią górnicy.
Według nieoficjalnych sygnałów zbliżonych do spółki strony przez noc starały się spisywać kolejne punkty uzgodnień.
Demonstrujący skandowali hasła pod adresem prezesa spółki, domagając się - głównie niecenzuralnie - jego odejścia.
Mediator zapewnia, że nie jest możliwe całkowite porozumienie, bez punktu pierwszego, personalnego.
Wczorajszy dzień stał pod znakiem zadym i walk z policją. Co przyniosą dzisiejsze negocjacje?
Tłum kilkukrotnie atakował siedzibę węglowej spółki i ochraniających go policjantów.
Na miejsca blokad skierowano policjantów z zespołu antykonfliktowego.
Górnicy zablokowali dziś drogę krajową w pobliżu jednej z kopalń JSW. Zmuszą zarząd do odejścia?
Związki m.in. żądają odwołania zarządu JSW, któremu zarzucają nieudolność, i powołania nowego.