Dwie ważne zmiany w Kodeksie pracy wejdą w życie już w listopadzie. Upłyną maksymalne limity zatrudnienia na czas określony oraz pracy tymczasowej. To będzie intensywny czas dla firm.
Firmy nadal starają się unikać stałego zatrudnienia - wynika z danych Państwowej Inspekcji Pracy.
Firmy zapłacą ponad 660 mln złotych za nowe zapisy w prawie. Część z nich może stracić szanse na wygrywanie przetargów.
Maksymalnie będzie można przepracować w ten sposób trzy lata. Później pracownik musi dostać umowę na czas nieokreślony.
Komisja Europejska analizuje odpowiedź polskiego rządu w sprawie stosowania umów o pracę na czas określony i dopiero po tej analizie zdecyduje, co dalej.
Rząd i partnerzy społeczni negocjują w Komisji Trójstronnej zmiany, które mają ograniczyć rekordową w Polsce liczbę umów o pracę na czas określony.