Polski rząd nie musi się obawiać kolejnego starcia z Brukselą. Mateusza Morawieckiego wyprzedził Viktor Orban, który zapowiedział zablokowanie unijnego budżetu, jeśli wypłata środków zostanie uzależniona od przestrzegania zasad państwa prawa.
Komisja Europejska zaproponowała kolejny siedmioletni budżet dla całej Wspólnoty.
Polska jest jednym z największych beneficjentów unijnego budżetu. Na lata 2014-2020 Polska dostała najwięcej środków z Unii Europejskiej w historii.
UE ma zostać wyłączona z amerykańskich ceł na stal i aluminium. Tego sukcesu nie byłoby, gdyby nie solidarna postawa wszystkich krajów unijnych.
Luis de Guindos zastąpi 1 czerwca 2018 r. Vitora Constancio na stanowisku wiceprezesa Europejskiego Banku Centralnego. Właśnie został powołany na tę funkcję.
Rząd przyspiesza zrywanie dwustronnych umów o wspieraniu i ochronie inwestycji. Tym razem do Sejmu trafiły projekty wygaszenia porozumień z Francją, Cyprem, Belgią, Luksemburgiem i Holandią, choć większość tych państw podchodzi do pomysłu sceptycznie.
Rozpoczęła się polska ofensywa w sprawie unijnego budżetu. Jerzy Kwieciński poparł pomysł podniesienia składek, które do Brukseli oddają państwa członkowskie. Równocześnie ostro sprzeciwił się pomysłowi wiązania środków z praworządnością.
- Nikt poważny o takim scenariuszu nie mówi i nie myśli – przekonywał premier.
Zdaniem brytyjskiego dziennika konflikt między Warszawą a Brukselą rozstrzygnie o przyszłości Europy. Polska znów gra główną rolę w historii - piszą.
Zachodnie państwa unijne uważają, że dochodzi do dumpingu socjalnego ze strony przewoźników z krajów członkowskich, które dołączyły do UE w 2004 roku i później.