Barack Obama zadeklarował, że USA jest gotowe wspierać Ukrainę w kwestii bezpieczeństwa i reform. Złożył też obietnice dot. amerykańskiej obecności w Europie i eksportu energii.
Prezydent USA ma wziąć udział w uroczystościach 25-lecia przemian demokratycznych.
Wizyta miałaby być związana z obchodami 25-lecia wyborów w 1989 roku.
- Amerykanie cenią nasza zaangażowanie w Afganistanie - mówi w rozmowie z Money.pl były ambasador Polski w USA.
W Kongresie USA działa mocne lobby, które przeforsuje zmianę.
Rotacyjna obecność amerykańskich samolotów przyniesie nam wymierne korzyści, uważa były podsekretarz stanu w Pentagonie, Ian Brzezinski.
Politycy wszystkich opcji są zgodni w swojej ocenie przebiegu wizyty prezydenta USA w Polsce. Zwracają uwagę na konkretność i normalność rozmów i podkreślają pozytywny wpływ wizyty na międzynarodowy wizerunek naszego kraju.
Niemiecki Der Spiegel pisze, że prezydent USA czuł się w Warszawie trochę nie na miejscu.
Rzecznik rządu mówił też, że umowa o współpracy wojskowej pomiędzy Polską a USA jest już praktycznie gotowa.
Sfinalizowanie umowy rozpocznie nowy etap w relacjach polsko-amerykańskich, uważa Komorowski.